Mają w nim wziąć udział rezerwowi i piłkarze, którzy w dwóch pierwszych meczach grali bardzo mało. Nie można więc liczyć, że w spotkaniu zagrają choćby Kylian Mbappe czy Antoine Griezmann, którzy poprowadzili Francję do zwycięstwa z Danią. Reprezentacja Francji rozegra szybki, krótki sparing Rywalem ma być katarski zespół Al-Ahli z Dohy. Nieoficjalny mecz ma potrwać 2x30 minut. Spotkanie ma odbyć się na stadionie Al Saad do którego Francuzi mają niedaleko (zresztą w Katarze wszędzie jest niedaleko). Nie jest to arena mistrzostw, ma 17-tysięczną widownię. "Tricolores" mieszkają w luksusowym obiekcie Al Messila, w którym mieści się 130 pokoi. Budynek z zewnątrz przypomina arabski pałac. CZYTAJ TAKŻE: Wszystkie koszmary Czesława Michniewicza. To może się powtórzyć!