Finał MŚ 2022 w Katarze był bez wątpienia jednym z najbardziej emocjonujących meczów o puchar w dziejach mundiali - po 80 minutach dominacji Argentyny nastąpiło nagłe przebudzenie Francuzów, którzy z 0-2 zdołali wyjść na 2-2, a po dogrywce na tablicy wyników widniał już rezultat 3-3. Ostatecznie w karnych zatriumfowali "Albicelestes", a puchar w górę uniósł nie Hugo Lloris, a Leo Messi. Wydawać więc by się mogło, że mamy do czynienia z historią już zamkniętą - echa finału jednak wciąż roznoszą się po świecie, a to za sprawą nietypowych kibicowskich pomysłów. Zaczęło się od fanów "Les Bleus, którzy w serwisie "MesOpinions" złożyli petycję o powtórzenie meczu z 18 grudnia argumentując to tym, że w jego trakcie arbiter główny Szymon Marciniak miał popełnić - ich zdaniem - rażące błędy, które wypaczyły przebieg całej potyczki. Argentyńczycy odpowiadają Francuzom ws. finału MŚ 2022. Mamy "pojedynek na petycje" Na ripostę ze strony Argentyńczyków nie trzeba było wcale długo czekać - ci bowiem postanowili... stworzyć własną petycję w serwisie change.org, którą zatytułowali jakże wymownym hasłem "Przestań płakać, Francjo". Została ona opatrzona zdjęciem świętujących piłkarzy południowoamerykańskiego zespołu. "Odkąd wygraliśmy finał mundialu Francuzi nie przestają płakać i narzekać, a także nie akceptują faktu, że Argentyna jest mistrzem świata. Ta prośba jest skierowana do Francuzów, aby przestali płakać i zaakceptowali fakt, że Messi jest najlepszy w historii futbolu i ma Mbappe za syna" - stwierdzono dosłownie w opisie całej akcji. W ciągu zaledwie kilkunastu godzin pod tym apelem podpisało się łącznie ponad 250 tys. osób z całego świata - trzeba więc przyznać, że pomysł cieszy się naprawdę sporym odzewem. Pytanie, czy to koniec tej wzajemnej "wymiany uprzejmości" pomiędzy fanami obu stron? Argentyna po MŚ 2022 ma już trzy tytuły mistrzowskie na swoim koncie Reprezentacja Argentyny dzięki triumfowi w Katarze dopisała do swojego konta trzeci już tytuł mistrzowski - poprzednio wygrywała mundiale w 1986 i 1978 roku, kiedy to kapitanami "Albicelestes" byli odpowiednio Diego Maradona oraz Daniel Passarella. Szansę na obronę pucharu podopieczni Lionela Scaloniego będą mieć w 2026 r. w Kanadzie, USA i Meksyku. Zobacz także: Co dalej z Szymonem Marciniakiem? FIFA i UEFA mają już spektakularny plan