Didier Deschamps, dla którego mistrzostwa świata 2022 w Katarze będą ostatnim turniejem w roli sternika reprezentacji Francji, przed kilkoma dniami podał 25-osobowy skład "Les Bleus", który planował zabrać na turniej na Bliskim Wschodzie. Po pewnym czasie do kadry włączył również Marcusa Thurama z Borussiii Moenchengladbach i wydawało się, że sprawa jest zamknięta. Niestety, w poniedziałkowe przedpołudnie pojawiła się smutna dla kibiców "Trójkolorowych" informacja - do grona zawodników, których problemy zdrowotne wykluczyły z mundialu, dołączył ostatecznie Presnel Kimpembe, na co dzień związany z Paris Saint-Germain. Mundial w Katarze. Presnel Kimpembe zostanie w domu. Ma już zastępcę Kimpembe już od pewnego czasu zmagał się z urazem ścięgna Achillesa, ale wszystko zdawało się zmierzać w dobrym kierunku, czego świadectwem było po pierwsze powołanie od Deschampsa, a po drugie fakt, że jeszcze w niedzielę Francuz zagrał kilkanaście minut z Auxerre. Jego dyspozycja okazała się jednak niewystarczająco dobra w kontekście MŚ: Jak ogłoszono oficjalnie w mediach społecznościowych, miejsce 27-latka zajmie piłkarz AS Monaco, Axel Disasi, który co ciekawe jak dotychczas nie rozegrał jeszcze dla seniorskiej reprezentacji ani minuty. Jeśli więc mu się poszczęści, to swój debiut zaliczy w naprawdę wyjątkowych okolicznościach. MŚ Katar 2022. Czy wypadnięcie Kimpembe ze składu to ostatni kłopot Francji? Tym samym Kimpembe poszerzył grono pechowców, w którym znaleźli się już chociażby Pogba (Juventus), Kante (Chelsea) i Maignan (AC Milan). Na kłopoty ze zdrowiem narzekali ostatnio również Raphael Varane oraz Karim Benzema, ale wygląda na to, że jednak zdołają osiągnąć optymalną formę na MŚ. Francja zagra na mundialu w zmaganiach grupowych z Australią, Tunezją i Danią - zwłaszcza ekipa ze Skandynawii zapowiada się tu na dosyć trudnego przeciwnika. Wszyscy kibice znad Sekwany i Loary mają przy tym nadzieję, że nie zostanie powtórzony scenariusz z lat 1998-2002, kiedy to ich ulubieńcy najpierw sięgnęli po Puchar Świata, by cztery lata później sensacyjnie odpaść z turnieju jeszcze przed fazą pucharową... Zobacz także: Znany portal wskazał potencjalnych mistrzów świata. Polska? Na dnie rankingu!