Trener Czesław Michniewicz na oficjalną konferencję przedmeczową przyprowadził dwóch obrońców, którzy nie grali w meczu z Meksykiem - Jana Bednarka i Artura Jędrzejczyka. Delegacja spóźniła się 10 minut. - Skład znamy, ustawienie taktyczne też, Nie mogę powiedzieć, jakie będę. Najpierw drużyna się o nich przekona. Jednostka treningowa przed nami, wiemy że nic się nie zmieni, jeśli nikt nie wypadnie - powiedział nam trener. - Arabia Saudyjska pokazała, jak można wygrać z zespołem, który uznawany jest za faworyta. Czeka nas ciekawy mecz. Chcemy zagrać jak najlepsze spotkanie - zapowiedział. Mecz Polska - Arabia Saudyjska już w sobotę o godz. 14 na Education City Stadium. "Biało-Czerwoni" mają jeden punkt i tylko dzięki ewentualnemu zwycięstwu przedłużą szanse na awans, ale nawet ewentualna porażka nie pozbawi ich marzeń o wyjściu z grupy, tyle że przy niej będą skazani na pokonanie Argentyny i i oglądanie się na dorobek Meksyku i Saudyjczyków. Z Dohy Michał Białoński, Interia