Leo Messi nie podał ręki Robertowi Lewandowskiemu Leo Messi słynie z tego, że miewa humory. Ten kiepski dopadł go po starciu z Robertem Lewandowskim, więc nie podał ręki Polakowi. To było starcie gigantów! Messiemu nie spodobało się, że w walce wręcz o piłkę Polak pokazał taką moc! Po meczu największe gwiazdy tego mundialu, obok Cristiana Ronaldo i Kyliana Mbappe, wszystko sobie wyjaśniły, chwilę porozmawiały. Jak Robert Lewandowski ocenił tę sytuację? "Tuż po faulu Messi nie chciał ci podać ręki, ale później sobie wszystko wyjaśniliście?" - zapytaliśmy. - Tak, porozmawialiśmy po tej sytuacji. Akurat sędzia gwizdnął faul. To był fajny pojedynek na boisku - skwitował Robert. Lewandowski: Po 90 minutach grania w obronie było mi łatwiej w tym starciu - Wiadomo, że Argentyna kontrolowała przebieg spotkania, grała na spokojnie, ale po 90 minutach mego grania w defensywie, było mi trochę łatwiej w niej sobie radzić - zaznaczył. - Tę sytuację z Messim można traktować już bardziej jako smaczek tego meczu - uśmiechał się RL9. Co wielki Argentyńczyk powiedział Robertowi, że aż zasłaniał usta podczas tej rozmowy? - Zamieniliśmy kurtuazyjne dwa zdania, powiedzieliśmy sobie kilka słów - nie chciał zdradzić szczegółów kapitan reprezentacji Polski. Najwyraźniej wyznaje zasadę, że co się zdarzyło na murawie, na niej też zostaje. "Biało-Czerwoni" przegrali z Argentyną 0-2, ale dzięki lepszej różnicy bramek, awansowali do 1/8 finału, gdzie w najbliższą niedzielę zmierzą się z Francją, która broni mistrzostwa świata. Z Dohy Michał Białoński, Interia