Messi pewnie wykorzystał rzut karny podyktowany za faul na Julianie Alvarezie. Gracz PSG podszedł do "jedenastki" i pewnie uderzył pod poprzeczkę, nie dając szans Dominikowi Livakoviciowi, który przecież dwa razy został bohaterem Chorwacji w serii rzutów karnych tegorocznego mudnialu. Dla gwiazdy "Albiceleste" to był 11. gol w finałach mistrzostw świata. Tym samym został najlepszym strzelcem Argentyny w historii tej imprezy, wyprzedzając Gabriela Batistutę (10.). Jednocześnie Messi został pierwszym graczem z tego kraju, który zdobył bramkę w trzech różnych rundach fazy pucharowej, bo wcześniej w 1/8 finału i w ćwierćfinale. MŚ 2022. Messi pobił rekord Batistuty, wyrównał osiągnięcie Matthäusa We wtorek kapitan "Albiceleste" rozgrywał także 25. mecz w finałach mistrzostw świata, na co składają się występy w pięciu mundialach od 2006 roku. Wyrównał rekord Matthäusa, który także zaliczył pięć finałów MŚ, a w 1990 roku wywalczył tytuł. Czy Messiemu również to się uda? Blisko był w 2014 roku, ale wtedy Argentyna przegrała w finale właśnie z Niemcami 0-1 po dogrywce. Czytaj także: Tak Argentyna wyszła na prowadzenie. Zobacz gola Messiego [WIDEO]