Podopieczni Lionela Scaloniego jest uznawana za jednego z faworytów do tytułu podczas tegorocznego czempionatu. Drużyna przystępowała do wtorkowego meczu z dorobkiem 36 kolejnych spotkań bez porażki. Gdyby znowu nie przegrała, to <a href="https://sport.interia.pl/mundial-2022/news-argentyna-nie-pobije-rekordu-wszech-czasow-zatrzymala-ja-ara,nId,6426942" target="_blank">wyrównałby rekord wszech czasów</a> należący do Włochów. Nic z tych rzeczy. <a class="db-object" title="Argentyna" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-argentyna,spti,9756" data-id="9756" data-type="t">Argentyna</a> musiała sensacyjnie uznać wyższość <a class="db-object" title="Arabia Saudyjska" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-arabia-saudyjska,spti,8295" data-id="8295" data-type="t">Arabii Saudyjskiej</a>. Azjatycka reprezentacja <a href="https://sport.interia.pl/mundial-2022/news-absolutny-szok-w-polskiej-grupie-sensacyjna-kleska-argentyny,nId,6426933" target="_blank">zwyciężyła 2-1</a>. "Minęło sporo czasu, odkąd mierzyliśmy się z taką sytuacją. Aby awansować, musimy być bardziej zjednoczeni niż kiedykolwiek. Zostały nam jeszcze dwa mecze" - powiedział <a class="db-object" title="Leo Messi" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-leo-messi,sppi,2411" data-id="2411" data-type="p">Messi</a>. MŚ 2022. Lionel Messi: Musimy wygrać dwa mecze "Przegraliśmy ten pojedynek w pięć minut. To bardzo ciężki cios dla wszystkich, ponieważ nie spodziewaliśmy, że zaczniemy w ten sposób, ale wszystko dzieje się z jakiegoś powodu. Musimy wygrać dwa mecze i pokazać, że jesteśmy prawdziwą grupą" - dodał. Napastnik PSG strzelił w meczu z Arabią Saudyjską gola, dzięki któremu został pierwszym Argentyńczykiem, który trafił do siatki w czwartych mistrzostwach świata, <a href="https://sport.interia.pl/mundial-2022/news-lionel-messi-wyrownuje-niebotyczny-rekord-juz-jest-jak-pele,nId,6426911" target="_blank">dołączając do grona tylko kilku wielkich piłkarzy</a>, którzy mogą się tym pochwalić. W czterech kolejnych mundialach bramki zdobywali także: Pele, Uwe Seeler, Miroslav Klose i <a class="db-object" title="Cristiano Ronaldo" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-cristiano-ronaldo,sppi,2211" data-id="2211" data-type="p">Cristiano Ronaldo</a>. "Albiceleste" w Katarze zagrają jeszcze z <a class="db-object" title="Meksyk" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-meksyk,spti,8477" data-id="8477" data-type="t">Meksykiem</a> (26 listopada) i <a class="db-object" title="Polska" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-polska,spti,1592" data-id="1592" data-type="t">Polską</a> (30 listopada). Czytaj także: <a href="https://sport.interia.pl/mundial-2022/news-gwiazdor-argentyny-podaje-przyczyny-sensacyjnej-porazki,nId,6427069" target="_blank">Gwiazdor Argentyny podaje przyczyny sensacyjnej porażki</a>