<a href="https://sport.interia.pl/mundial-2022/news-przeciwko-argentynie-polska-bezradna-ale-i-szczesliwa-oceny-,nId,6444121" target="_blank">Polacy mimo porażki 0:2 z Argentyną zajęli drugie miejsce w grupie C</a>, dzięki czemu po raz pierwszy od 1986 roku awansowali do fazy pucharowej piłkarskich mistrzostw świata. Po spotkaniu <a class="db-object" title="Robert Lewandowski" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-robert-lewandowski,sppi,2157" data-id="2157" data-type="p">Robert Lewandowski</a> miał okazję zamienić kilka słów z <a class="db-object" title="Leo Messi" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-leo-messi,sppi,2411" data-id="2411" data-type="p">Leo Messim</a>. Za sprawą publikacji "Bilda" dowiedzieliśmy się, o czym rozmawiali były i obecny gwiazdor <a class="db-object" title="FC Barcelona" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-fc-barcelona,spti,3390" data-id="3390" data-type="t">FC Barcelony</a>. "Zamieniliśmy kilka zdań, żartowaliśmy. Powiedziałem mu, że grałem bardziej defensywnie niż zwykle, ale czasami zespół czegoś takiego potrzebuje" - zdradził Lewandowski. "To dla mnie rzadkość, by pełnić rolę defensywnego pomocnika, ale wiedziałem, że muszę pomóc drużynie" - dodał na temat jednego z boiskowych pojedynków z zawodnikiem <a class="db-object" title="PSG" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-psg,spti,3378" data-id="3378" data-type="t">Paris Saint-Germain</a>. "Szczęście było po naszej stronie" Polak opowiedział również o nastrojach jakie towarzyszyły reprezentantom w związku z informacjami docierającymi z Lusajl, gdzie <a class="db-object" title="Meksyk" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-meksyk,spti,8477" data-id="8477" data-type="t">Meksyk</a> mierzył się z <a class="db-object" title="Arabia Saudyjska" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-arabia-saudyjska,spti,8295" data-id="8295" data-type="t">Arabią Saudyjską</a>. "Przez ostatnie dziesięć minut naszego meczu wiedzieliśmy, że w ostatecznym rozrachunku mogą decydować żółte kartki. Słyszeliśmy, że Meksyk prowadzi tylko 2:0. Musieliśmy wierzyć w siebie, ale też być ostrożni, by nie dostawać kartek. Kiedy Arabia Saudyjska strzeliła bramkę, wiedzieliśmy, że szczęście jest po naszej stronie" - powiedział. Polska swoje spotkanie w 1/8 finału rozegra już w najbliższą niedzielę, kiedy naszym rywalem na stadionie Al Thumama w Dausze będą aktualni mistrzowie świata - Francuzi. Czytaj również: <a href="https://sport.interia.pl/mundial-2022/news-sprawa-kontraktu-czeslawa-michniewicza-pzpn-w-glebokiej-defe,nId,6448223" target="_blank">Sprawa kontraktu Czesława Michniewicza. PZPN w głębokiej defensywie</a>