Przytaczając słowa słynnego greckiego filozofa Sokratesa, w sprawie rozstrzygnięć w mundialowej grupie C wiemy, że nic nie wiemy - każdy scenariusz jest bowiem wciąż prawdopodobny, ale ten najlepszy dla Polski wiedzie przez zwycięstwo z kadrą Argentyny. W takim bowiem przypadku "Biało-Czerwoni" będą pewni pierwszego miejsca w klasyfikacji i możliwości gry z - w teorii - słabszym rywalem z grupy D w 1/8 finału, zamiast z Francją, która jest niemal pewna lokaty na szczycie własnej tabeli. Środowy mecz będzie śledzony przez kibiców jednak nie tylko przez pryzmat starcia dwóch kolektywów, ale również jako potyczka dwóch wielkich indywidualności: Leo Messiego i Roberta Lewandowskiego. Nawet Hiszpanie - których to spotkanie bezpośrednio nie dotyczy - zdają sobie z tego sprawę, więc w ichniejszych gazetach "La Pulga" i "RL9" stali się bohaterami okładek. Mundial w Katarze. Lewandowski i Messi bohaterami hiszpańskich okładek. "Wczoraj i dziś Barcelony" "As" co prawda skupił się na "jedynce" na własnym, ekskluzywnym wywiadzie z Rodrim, natomiast u samej góry widzimy zapowiedź meczu "Biało-Czerwonych" i "Albicelestes". "Dwie gwiazdy, jeden dramat. Lewandowski straszy Argentynę Messiego, która tylko przez zwycięstwo zapewni sobie awans" - czytamy. "Mundo Deportivo" większość okładki poświęciło już wiadomym dwóm graczom. "Pojedynek na gole. Spotkanie twarzą w twarz dwóch supergwiazd to największa atrakcja meczu bez odpoczynku o 1/8 finału turnieju" - głosi krótki tekst. W podobne tony uderza kataloński "Sport". "Duelo mundial", czyli "Światowy pojedynek" - głosi tytuł. Polska i Argentyna zagrają o przejście do 1/8 finału w meczu typu 'orzeł czy reszka' (w org. po hiszpańsku "cara o cruz" - "twarz czy krzyż"). "Lewandowski i Messi, teraźniejszość i przeszłość 'Barcy', są wskazani do tego, by stać się wielkimi bohaterami spotkania" - skwitowano. Oczekiwania wobec obu napastników są więc bez wątpienia ogromne... MŚ Katar 2022. Polska - Argentyna i Lewandowski - Messi. Przed nami wielkie emocje! Leo Messi jak dotychczas zdobył na MŚ 2022 w Katarze dwie bramki - jedną przeciwko Arabii Saudyjskiej i jedną przeciwko Meksykowi, z kolei "Lewy" trafił do siatki raz, w spotkaniu z Saudyjczykami. W kraju nad Wisłą nikt nie miałby nic przeciwko temu, by po dzisiejszej potyczce wynik Argentyńczyka stał dalej w miejscu, a statystyka Polaka nieco urosła... Zobacz także: To nie Polska. W Argentynie wskazali groźniejszego "rywala"