Piłkarze reprezentacji Polski mogą sobie pozwolić na dłuższy urlop. Tegoroczne mistrzostwa świata w Katarze wyjątkowo odbędą się bowiem dopiero pod koniec roku, od 21 listopada do 18 grudnia. Naszymi rywalami będą Arabia Saudyjska, Meksyk oraz Argentyna. <a href="https://sport.interia.pl/niemcy/news-sensacyjne-doniesienia-ronaldo-w-miejsce-lewandowskiego,nId,6112179">Sensacyjne doniesienia! Ronaldo w miejsce Lewandowskiego?!</a> "Lewandowski podkręca atmosferę" Już od momentu wylosowania naszego ostatniego rywala wiadomo było, że w starciu Polska-Argentyna oczy wszystkich zwrócone będą na pojedynku <a class="db-object" title="Robert Lewandowski" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-robert-lewandowski,sppi,2157" data-id="2157" data-type="p">Robert Lewandowski</a> kontra <a class="db-object" title="Leo Messi" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-leo-messi,sppi,2411" data-id="2411" data-type="p">Leo Messi</a>. Takiego samego zdania był gość “TVP Sport", argentyński dziennikarz Francisco Canepa. Za granicą dużo mówi się o tym, że Leo Messi chce teraz całkowicie skupić się na grze dla reprezentacji. Dziennikarz ESPN obawia się, że mistrzostwa w Katarze mogą być ostatnim mundialem dla ich reprezentanta. Wiadomo już, że Polska zmierzy się z Argentyną w 3. kolejce fazy grupowej na mundialu. Mecz zaplanowano na 30 listopada na Stadium 974. <a href="https://sport.interia.pl/mundial-2022/news-katar-2022-gdzie-zagraja-polacy-te-stadiony-robia-wrazenie,nId,5932685">Katar 2022. Gdzie zagrają Polacy? Te stadiony robią wrażenie</a>