"Bajkowa Argentyna! Leo Messi raz po raz definiowałeś wielkość. Oglądanie Cię to przywilej. Gratulacje dla Ciebie i Argentyny. Wyjątkowe i historyczne" - napisał Szwajcar na portalu społecznościowym. "Albiceleste" zostali mistrzami świata, wygrywając w finale z <a class="db-object" title="Francja" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-francja,spti,1561" data-id="1561" data-type="t">Francją</a> 4-2 po serii rzutów karnych. Mecz zakończył się remisem 2-2, a po dogrywce było 3-3. <a class="db-object" title="Leo Messi" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-leo-messi,sppi,2411" data-id="2411" data-type="p">Messi</a> w decydującym spotkaniu strzelił dwa gole i wykorzystał jeszcze dodatkową "jedenastkę". W sumie w Katarze zdobył siedem bramek i zanotował trzy asysty, wybrano go najlepszym piłkarzem turnieju. To drugi trofeum wywalczone przez "La Pulgę z reprezentacją. W tamtym roku wygrał Copa America. Federer do Messiego, Messi do Federera Natomiast <a class="db-object" title="Argentyna" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-argentyna,spti,9756" data-id="9756" data-type="t">Argentyna</a> po raz trzeci została mistrzem świata, poprzednio w 1978 i 1986 roku. Federer to jeden z najlepszych tenisistów w historii. Triumfator 103 turniejów, w tym 20 wielkoszlemowych. Ostatnio ogłosił jednak zakończenie zawodowej kariery. Wtedy głos w mediach społecznościowych zabrał Messi. "Geniusz, unikatowy zawodnik w historii tenisa, przykład dla każdego sportowca. Wszystkiego dobrego na nowym etapie, będziemy tęsknić za Tobą na korcie, gdzie sprawiałeś nam radość" - napisał Argentyńczyk.