Od 20 listopada w Katarze odbywają się piłkarskie mistrzostwa świata. Rosyjskie media skorzystały z tej okazji, by wspomnieć o poprzednim turnieju, który został rozegrany nad Wołgą. Oczywiście wychwalają poziom sportowy, zjednoczenie kibiców czy bazę noclegową, wskazując na problemy Katarczyków. Rosjanie o mundialu w Katarze. "Kibice nie mają się gdzie zatrzymać" "W Katarze mieszka mniej niż trzy miliony ludzi. Jak można porównywać mistrzostwa świata tam i w Rosji? Nie można tego robić w ogóle z żadnym innym mundialem. Kibice nie mają się gdzie zatrzymać na nocleg. Katar może mieć też problemy z budowanymi na mundial stadionami, mimo że część trybun zostanie rozebrana po mistrzostwach" - napisał portal "Sovsport", cytowany przez Polską Agencję Prasową. Serwis przyznał, że z piłkarskiego punktu widzenia mistrzostwa mogą być atrakcyjne, bo zawodnicy przyjechali w połowie sezonu, a nie jak zazwyczaj z dużym zmęczeniem na jego końcu. Portal "Championat" z kolei podkreślił, że podczas trwającego mundialu mieliśmy już trzy bezbramkowe remisy (Danii z Tunezją, Polski z Meksykiem i Chorwacji z Marokiem). Cztery lata temu w Rosji był taki tylko jeden, gdy Francja z Danią nie atakowały się zbyt intensywnie, by obie wyjść z grupy. W średniej liczbie bramek na mecz trwający czempionat wciąż jednak przebija poprzedni (2,75 - 2,64). Wspomniany serwis jednak uspokoił swoich czytelników, żeby poczekali na kolejne spotkania.