Chorwacja zremisowała na inaugurację 0:0 z Marokiem. Wynik został przyjęty z rozczarowaniem, które być może - z perspektywy czasu - było niesłuszne. W drugiej kolejce Afrykańczycy pokonali bowiem 2:0 Belgię i pokazali, że każdy musi się z nimi liczyć. Chorwacja - Kanada: Andrej Kramarić ostro zripostował trenera rywali Chorwaci odpowiedzieli równie efektownie, rozbijając Kanadę 4:1. W pierwszej kolejce zespół z Ameryki Północnej dobrze zaprezentował się na tle Belgów, przegrywając 0:1 pomimo przewagi. Szkoleniowiec Kanadyjczyków John Herdman najwyraźniej mocno uwierzył w siłę swojej drużyny, ponieważ przed potyczką z Chorwacją publicznie mówił o tym, że wraz z podopiecznymi - w eufemistycznym tłumaczeniu - "zmiecie wicemistrzów świata" (w oryginale padło angielskie słowo rozpoczynające się od litery "F"). Te słowa dobrze zapamiętał sobie napastnik srebrnych medalistów poprzedniego mundialu Andrej Kramarić. Jako strzelec dwóch goli został wybrany najlepszym zawodnikiem meczu i stanął do wywiadu. - Trener mógł lepiej dobrać słowa. Ostatecznie chcę mu jednak podziękować za motywację. Swoją wypowiedzią popchnął do przodu cały nasz zespół. Chorwacja pokazała, kto kogo zmiótł - powiedział bohater spotkania (w oryginale znów padło angielskie słowo rozpoczynające się na literę "F"). Jakub Żelepień, Interia