<a class="db-object" title="Chorwacja" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-chorwacja,spti,1596" data-id="1596" data-type="t">Chorwacja</a> zremisowała na inaugurację 0:0 z <a class="db-object" title="Maroko" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-maroko,spti,3576" data-id="3576" data-type="t">Marokiem.</a> Wynik został przyjęty z rozczarowaniem, które być może - z perspektywy czasu - było niesłuszne. W drugiej kolejce Afrykańczycy pokonali bowiem 2:0 <a class="db-object" title="Belgia" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-belgia,spti,1598" data-id="1598" data-type="t">Belgię</a> i pokazali, że każdy musi się z nimi liczyć. Chorwacja - Kanada: Andrej Kramarić ostro zripostował trenera rywali Chorwaci odpowiedzieli równie efektownie, rozbijając <a class="db-object" title="Kanada" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-kanada,spti,8474" data-id="8474" data-type="t">Kanadę</a> 4:1. W pierwszej kolejce zespół z Ameryki Północnej dobrze zaprezentował się na tle Belgów, przegrywając 0:1 pomimo przewagi. Szkoleniowiec Kanadyjczyków<a class="db-object" title="John Herdman" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-john-herdman,sppi,25823" data-id="25823" data-type="p"> John Herdman</a> najwyraźniej mocno uwierzył w siłę swojej drużyny, ponieważ przed potyczką z Chorwacją publicznie mówił o tym, że wraz z podopiecznymi - w eufemistycznym tłumaczeniu - "zmiecie wicemistrzów świata" (w oryginale padło angielskie słowo rozpoczynające się od litery "F"). Te słowa dobrze zapamiętał sobie napastnik srebrnych medalistów poprzedniego mundialu <a class="db-object" title="Andrej Kramarić" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-andrej-kramaric,sppi,10005" data-id="10005" data-type="p">Andrej Kramarić</a>. Jako strzelec dwóch goli został wybrany najlepszym zawodnikiem meczu i stanął do wywiadu. - Trener mógł lepiej dobrać słowa. Ostatecznie chcę mu jednak podziękować za motywację. Swoją wypowiedzią popchnął do przodu cały nasz zespół. Chorwacja pokazała, kto kogo zmiótł - powiedział bohater spotkania (w oryginale znów padło angielskie słowo rozpoczynające się na literę "F"). Jakub Żelepień, Interia