Przed ostatnią kolejką fazy grupowej Enner Valencia i Kylian Mbappe mieli po trzy gole. Obaj znajdowali się na czele klasyfikacji strzelców mundialu. Valencia był jedynym piłkarzem Ekwadoru, który strzelał gole w dwóch pierwszych spotkaniach fazy grupowej. W pierwszym meczu, jego dwa trafienia zapewniły zwycięstwo nad Katarem 2-0. Z kolei, w drugim spotkaniu dał swojej drużynie punkt, wyrównując rezultat przeciwko Holandii, na 1-1. Dzięki temu, po dwóch meczach, Ekwador miał cztery punkty i do końca liczył się w walce o wyjście z grupy. Potrzebował do tego co najmniej remisu w meczu z Senegalem. Mecz z Senegalem zdecydował. Valencia zakończył udział w mundialu Tego wyniku nie udało się osiągnąć. Drużyna z Afryki wygrała 2-1 i to ona awansowała do 1/8 finału mundialu. Valencia musiał obejść się smakiem, tym bardziej, że tym razem nie powiększył swojego dorobku bramkowego. Honorowego gola dla Ekwadoru strzelił Moises Caicedo. Valencia wypisał się więc z wyścigu o koronę króla strzelców na mundialu w Katarze. Nie będzie miał okazji celebrować kolejnych trafień. Swój dorobek nadal mogą śrubować za to, wspomniany Mbappe oraz Cody Gakpo, który strzelił jednego z dwóch goli dla Holandii, w wygranym meczu z Katarem.