Piłkarskie mistrzostwa świata w Katarze na długo zapadną w pamięci kibiców, dziennikarzy, a także samych zawodników. Po raz pierwszy najlepsze reprezentacje świata rywalizować będą nie tylko w okresie jesienno-zimowym, ale także w kraju muzułmańskim. Organizatorzy tej prestiżowej imprezy robią co w ich mocy, by mundial nie zaburzył codziennego życia Katarczyków. Z tego powodu przyjezdnych obowiązywać będą ściśle ustalone wytyczne. Zbigniew Boniek o meczu z Meksykiem. "Powodzenia" Katarczycy wprowadzają zakazy dla Żydów. Złamali kolejną obietnicę Coraz to nowsze zakazy wprowadzane przez Katarczyków wywołują niemałe poruszenie wśród kibiców i samych piłkarzy, o czym mocno rozpisują się światowe media. O różnicach kulturowych przekonały się już kobiety dopingujące swoim ulubionym drużynom na katarskich trybunach, a także sympatycy alkoholu. Jak się okazuje, Katarczycy nie wywiązali się z kolejnej obietnicy. Nowe zakazy będą bowiem obowiązywać... wyznawców judaizmu. Jak donosi "Daily Mail", swobodnie podczas mundialu nie będą mogli się czuć również żydowscy kibice. Organizatorzy wcześniej zapewniali, że wyznawcy judaizmu będą mogli żyć w zgodzie ze swoją religią podczas wizyty w Katarze. Jak się teraz okazuje, nie będą oni mogli jeść koszernych potraw, zakazano im też modlitwy. Brytyjscy dziennikarze informują, że pomocną rękę wyciągnął w tej sytuacji amerykański rabin Marc Schneier, który specjalnie dla kibiców wyznania judaistycznego otworzył koszerną kuchnię. Tam Żydzi będą mogli spożyć wypieki i inne przysmaki podczas piłkarskich mistrzostw świata. Żona Ebiego Smolarka wygwizdana w Katarze. Policjant groził jej mandatem