Kilka dni temu pojawiły się doniesienia, że Katarczycy mieli przekupić piłkarzy Ekwadoru i kupić zwycięstwo 1-0 w jutrzejszym meczu otwarcia. Te informacje okazały się nieprawdziwe. Teraz, jak donosi angielski dziennik "Daily Mail", FIFA otrzymała kolejne niepokojące sygnały. Jeden z partnerów federacji miał donieść, że w meczach towarzyskich, które gospodarze mundialu rozgrywali przed turniejem, mieli mieć bardzo dużo rzutów karnych. Jest to jednak praktycznie nie do zweryfikowania, bo spotkania odbywały się za zamkniętymi drzwiami i bez udziału mediów. Mecze nie były transmitowane. Znane są tylko wyniki. Trzeba przyznać, że Katarczycy nie próżnowali. Od lipca rozegrali aż 11 sparingów. Wygrali z Ghaną 2-1, a potem cztery ostatnie mecze przed turniejem, z Gwatemalą 2-0, Hondurasem 1-0, Panamą 2-1 i Albanią 1-0. Wcześniej zanotowali 4 remisy - z Lazio Rzym 0-0, Marokiem 2-2, Jamajką 1-1 i Chile 2-2, a przegrali 2 spotkania - z Chorwacją U23 0-3 i Kanadą 0-2.