Na każdym mundialu w XXI w. Meksykanie wychodzili z grupy. Czasami jednak we znaki dawał się ich temperament i więcej, niż o ich wyczynach boiskowych, mówiło się o skandalach, które wywoływali. Tak było przed poprzednim mundialem. Jeszcze przed wyjazdem do Rosji w 2018 roku, ośmiu reprezentantów Meksyku urządziło zakrapianą imprezę w basenie. Towarzyszyły im roznegliżowane panie i bynajmniej nie były to ich partnerki. Przed obecnym mundialem też wiele kontrowersji wywołał brak powołania dla Javiera Hernandeza. Jak się okazuje, w tle tej sprawy, jest skandal, który wybuchł w 2019 roku. Wtedy, na jednym ze zgrupowań, "Chicharito" miał spędzić noc w towarzystwie dwóch prostytutek. Meksykanie "poszli w miasto". Bawili się z kibicami Meksykanie są już w Katarze. Wiadomo, że dostęp do alkoholu w tym kraju jest mocno ograniczony, ale to nie przeszkadza piłkarzom miło spędzać wolnego czasu, choć na razie nie ma mowy o żadnym skandalu. Meksykanie zaczęli swój pobyt w Katarze od wspólnego wyjścia na miasto. Bramkarz Guillermo Ochoa, w mediach społecznościowych, pokazał, jak piłkarze bawią się wraz z kibicami. Wygląda na to, że było to raczej zorganizowane wyjście. Piłkarze dobrze się bawili i spędzali czas ze swoimi kibicami, choć ci nie przypominali rodowitych Meksykanów. Byli to raczej wynajęci fani, ale jak widać, temperament mają iście meksykański. Meksykanie, to grupowi rywale Polaków. Pierwszy mecz na mundialu zagrają właśnie z "Biało-Czerwonymi". Spotkanie odbędzie we wtorek o 17. W grupie C grają jeszcze Arabia Saudyjska i Argentyna.