W takich przypadkach przydaj się posiłkowanie portalem Transfermarkt i jego wycenami, które oczywiście mają charakter orientacyjny, bo piłkarski rynek transferowy pokazał już niejednokrotnie, że wyceny, a rzeczywiste kwoty płacone za piłkarze to często sa dwie zupełnie różne stawki. Wracając jednak do głównego tematu, to według wycen tego portalu cała kadra Saudyjczyków jest warta mniej nie tylko od Roberta Lewandowskiego, co jeszcze byłoby pewnie dosyć mało zaskakujące, ale również od Piotra Zielińskiego, którego "wartość" oszacowano na 40 milionów euro. Kadra Herve`a Renarda z kolei według tych samych wycen jest warta 25,2 mln. Mistrzostwa świata w Katarze. Piotr Zieliński wyceniany wyżej niż cała kadra Arabii Saudyjskiej Najwyżej wycenianym piłkarzem naszej kadry jest oczywiście Robert Lewandowski, którego wartość szacuje się na 45 milionów. Powyżej lub w okolicach 10 milionów wycenieni zostali także: Matty Cash(22 mln), Jan Bednarek(18 mln), Nicola Zalewski(15 mln), Sebastian Szymański(14 mln), Wojciech Szczęsny(13 mln), Krzysztof Piątek(11 mln), Jakub Kamiński i Arkadiusz Milik(obaj po 10 mln). W zespole rywali najwięcej warty jest Sultan Al-Ghanam, wyceniany na 2,5 miliona euro. 700 tysięcy euro mniej ma być warty z kolei autor zwycięskiego gola w meczu z Argentyną, Salem Al-Dawsari. Łącznie 11 Saudyjczyków jest wycenianych powyżej 1 miliona euro, dla porównania w naszym zespole tylko trzech piłkarzy jest wartych poniżej tej kwoty - Kamil Glik, Kamil Grosicki i Artur Jędrzejczyk. Wszystkie te liczby należy traktować oczywiście bardziej w kategoriach ciekawostki niż jakiegoś wymiernego czynnika mogącego mieć wpływ na wynik sobotniego meczu. Saudyjczycy już w meczu z Argentyną, gdzie przecież różnice w wartościach były jeszcze bardziej przytłaczające, pokazali to idealnie. Nam pozostaje wierzyć, że "Biało-Czerwoni" po raz pierwszy na tym mundialu pokażą się właśnie jak zawodnicy warci wymienionych wyżej kwot.