Za nami już jedno z pierwszych wielkich zaskoczeń związanych z MŚ 2022 w Katarze - w inauguracyjnej kolejce grupowej rywalizacji reprezentacja Japonii ograła bowiem faworyzowaną kadrę Niemiec 2-1, choć... to podopieczni Hansiego Flicka zaczęli strzelanie w meczu na Khalifa International Stadium. Trafienie Ilkaya Gundogana z rzutu karnego okazało się jednak niewystarczające w obliczu faktu, że w drugiej połowie potyczki Manuela Neuera najpierw pokonał Ritsu Doan, a na zaledwie siedem minut przed końcem podstawowego czasu gry kropkę nad "i" postawił Takuma Asano. Mundial w Katarze. Japońscy kibice znaleźli niezwykły sposób na świętowanie wygranej z Niemcami Niespodziewany sukces "Niebieskich Samurajów" naturalnie przyniósł żywiołową reakcję w ich ojczyźnie - w stolicy "Kraju Wschodzącego Słońca" kamery uchwyciły przy tym dosyć nietypowy sposób celebracji ze strony grupki fanów futbolu. Na słynnym skrzyżowaniu w okręgu Shibuya, jednym z najbardziej ruchliwych skrzyżowań świata, po dwóch stronach ulicy zgromadziły się dwa skupiska kibiców, którzy najpierw cierpliwie czekali na zielone światło, a potem... w szale radości ruszyli w przód, odbijając się od siebie i wpadając sobie w objęcia. Całość przypominała nieco tzw. "ścianę śmierci" kojarzoną z koncertami metalowymi - choć oczywiście w dużo delikatniejszym wydaniu. MŚ Katar 2022. Japonia zagra jeszcze m.in. z Hiszpanią Tymczasem przed Japończykami kolejne wielkie wyzwania na mundialu w Katarze - już w najbliższą niedzielę podopieczni Hajime Moriyasu powalczą o następne punkty z ekipą Kostaryki, zupełnie rozbitej w środę przez Hiszpanię. Z "La Furia Roja" ekipa z Azji zmierzy się z kolei w czwartek 1 grudnia. Jeśli wszystko pójdzie po myśli drużyny z "Kraju Kwitnącej Wiśni" i zdoła ona awansować do 1/8 finału turnieju, to tym samym wyrówna swoje największe osiągnięcie w historii MŚ - wcześniej "Samurajowie" zdołali dokonać tego typu wyczynu w 2018, 2010 i 2002 roku. W tym ostatnim przypadku byli oni współgospodarzami czempionatu. Zobacz także: Japońscy kibice w akcji po sensacyjnym zwycięstwie! To trzeba zobaczyć