Dziś o 17 Polacy zagrają z Meksykiem w swoim pierwszym spotkaniu na mundialu w Katarze. Trwają spekulacje, jakim składem zagrają "Biało-Czerwoni". Wydaje się, że Czesław Michniewicz skłania się ku grze czterema obrońcami. Takie ustawienie typuje też Jan Tomaszewski. Były bramkarz zaskoczył jednak, jeśli chodzi o nazwiska, które zagrają w pierwszym składzie. - Chciałbym, żebyśmy zagrali systemem, który nam najbardziej odpowiada. Tutaj widzę takich zawodników: Szczęsny, czterech obrońców - Cash, Glik albo Bednarek, Kiwior, Bereszyński, który moim zdaniem jest w kapitalnej formie. Dwójka defensywnych pomocników: Bielik i Żurkowski, w rezerwie Krychowiak. Trzech ofensywnych: Szymański, Zieliński, Zalewski i Robert Lewandowski w przodzie. Moim zdaniem jest to optymalna gra naszej drużyny narodowej i powinniśmy grać nowoczesny futbol - powiedział były reprezentacyjny bramkarz, w rozmowie z "Super Expressem". Najbardziej zaskakuje nazwisko Szymona Żurkowskiego. Tomaszewski widzi go w wyjściowym zestawieniu, mimo że nie gra on w Fiorentinie. W całym sezonie rozegrał tylko 78 minut. W składzie wytypowanym przez Tomaszewskiego nie znalazł się z kolei Grzegorz Krychowiak. Właśnie za niego wskoczył Żurkowski. Jednak wydaje się mało prawdopodobne, aby Czesław Michniewicz zdecydował się na taką roszadę.