Dziś o 17 <a class="db-object" title="Polska" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-polska,spti,1592" data-id="1592" data-type="t">Polacy</a> zagrają z <a class="db-object" title="Meksyk" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-meksyk,spti,8477" data-id="8477" data-type="t">Meksykiem</a> w swoim pierwszym spotkaniu na mundialu w Katarze. Trwają spekulacje, jakim składem zagrają "Biało-Czerwoni". Wydaje się, że <a class="db-object" title="Czesław Michniewicz" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-czeslaw-michniewicz,sppi,1058" data-id="1058" data-type="p">Czesław Michniewicz</a> skłania się ku grze czterema obrońcami. Takie ustawienie typuje też Jan Tomaszewski. Były bramkarz zaskoczył jednak, jeśli chodzi o nazwiska, które zagrają w pierwszym składzie. - Chciałbym, żebyśmy zagrali systemem, który nam najbardziej odpowiada. Tutaj widzę takich zawodników: Szczęsny, czterech obrońców - Cash, Glik albo Bednarek, Kiwior, Bereszyński, który moim zdaniem jest w kapitalnej formie. Dwójka defensywnych pomocników: Bielik i Żurkowski, w rezerwie Krychowiak. Trzech ofensywnych: Szymański, Zieliński, Zalewski i Robert Lewandowski w przodzie. Moim zdaniem jest to optymalna gra naszej drużyny narodowej i powinniśmy grać nowoczesny futbol - powiedział były reprezentacyjny bramkarz, w rozmowie z "Super Expressem". Najbardziej zaskakuje nazwisko <a class="db-object" title="Szymon Żurkowski" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-szymon-zurkowski,sppi,7198" data-id="7198" data-type="p">Szymona Żurkowskiego</a>. Tomaszewski widzi go w wyjściowym zestawieniu, mimo że nie gra on w Fiorentinie. W całym sezonie rozegrał tylko 78 minut. W składzie wytypowanym przez Tomaszewskiego nie znalazł się z kolei <a class="db-object" title="Grzegorz Krychowiak" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-grzegorz-krychowiak,sppi,955" data-id="955" data-type="p">Grzegorz Krychowiak</a>. Właśnie za niego wskoczył Żurkowski. Jednak wydaje się mało prawdopodobne, aby Czesław Michniewicz zdecydował się na taką roszadę.