Polski Związek Piłki Nożnej w sobotę zawiesił współpracę z ochroniarzem reprezentacji Polski Dominikiem Gruszewskim ps. "Grucha". Wcześniej Szymon Jadczak z Wirtualnej Polski ujawnił m.in. że wobec "Gruchy" toczy się postępowanie sądowe. Tym samym Gruszewski nie poleci z kadrą na mistrzostwa świata do Kataru. Zobacz: PZPN zawiesza współpracę z kontrowersyjnym ochroniarzem. "Grucha" nie poleci do Kataru Cała afera nie umknęła uwadze hiszpańskich mediów, które pilnie śledzą doniesienia dotyczące w jakikolwiek sposób piłkarza FC Barcelony Roberta Lewandowskiego. Nie dziwi więc, że o sprawie rozpisuje się "El Mundo Deportivo", wskazując, że "Polska pozbywa się ochroniarza, których miał pilnować Roberta Lewandowskiego i jego kolegów". Hiszpańskie media piszą o "Grusze", kontrowersyjnym ochroniarzu kadry Hiszpańscy dziennikarze odnotowali, że PZPN w sobotnim komunikacie ogłosił, że Dominik Gruszewski alias "Grucha" nie będzie pracował z kadrą podczas zbliżającego się mundialu. Zwracają jednak uwagę, że PZPN podkreślił, iż "wystąpi do właściwych organów państwowych oraz służb celem ustalenia wiarygodności, na dzisiaj w żaden sposób nie potwierdzonych i nie zweryfikowanych, doniesień medialnych dotyczących Dominika Gruszewskiego." Do tego czasu Gruszewski "nie będzie brał udziału w działalności reprezentacji Polski w piłce nożnej." Hiszpanie wyliczyli dokładnie co media zarzucają Gruszewskiemu, wspominają o "oskarżeniu o przynależności do grupy przestępczej", a także o wątku domniemanych neonazistowskich inklinacji kontrowersyjnego ochroniarza.