Tegoroczne mistrzostwa świata w piłce nożnej na długo zapadną w pamięci kibiców futbolu. "Biało-Czerwoni" w meczu otwarcia z <a class="db-object" title="Meksyk" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-meksyk,spti,8477" data-id="8477" data-type="t">Meksykiem</a> poradzili sobie znakomicie. Spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem i zapewniło Polakom pierwszy punkt na mundialu. Kolejny mecz sprawił, że na twarzach <a class="db-object" title="Robert Lewandowski" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-robert-lewandowski,sppi,2157" data-id="2157" data-type="p">Roberta Lewandowskiego</a> i spółki pojawiły się jeszcze większe uśmiechy. Polskie orły bez problemu poradziły sobie z <a class="db-object" title="Arabia Saudyjska" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-arabia-saudyjska,spti,8295" data-id="8295" data-type="t">Arabią Saudyjską</a> wygrywając 2:0. W meczu z <a class="db-object" title="Argentyna" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-argentyna,spti,9756" data-id="9756" data-type="t">Argentyną</a> "Biało-Czerwoni" odnotowali pierwszą na tym turnieju porażkę. Była to jednak porażka na wagę złota. Po raz pierwszy od 1986 roku Polacy wyszli z grupy i awansowali do 1/8 finału tej prestiżowej imprezy. Podopieczni <a class="db-object" title="Czesław Michniewicz" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-czeslaw-michniewicz,sppi,1058" data-id="1058" data-type="p">Czesława Michniewicza</a> w fazie pucharowej zmierzyli się z obecnymi mistrzami świata, niestety, nie udało im się pokonać <a class="db-object" title="Francja" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-francja,spti,1561" data-id="1561" data-type="t">Francuzów</a> i ostatecznie przegrali to spotkanie 1:3. Poczynania Polaków w Katarze bacznie obserwowali inni sportowcy oraz politycy. Według pogłosek, Mateusz Morawiecki, był pod wrażeniem sukcesu Roberta Lewandowskiego i spółki do tego stopnia, że postanowił przyznać <a href="https://sport.interia.pl/mundial-2022/news-fortuna-dla-reprezentacji-premier-obiecal-wielomilionowa-pre,nId,6453690">premię za wyjście z grupy</a>. Później jednak okazało się, że co najmniej 30 milionów złotych zostanie przekazane na rozwój polskiej piłki nożnej. Ta decyzja nie spodobała się jednak Marcinowi Gortatowi, legendarnemu zawodnikowi NBA. <a href="https://sport.interia.pl/reprezentacja-polski/news-reprezentacja-polski-opuscila-katar-bylismy-na-pozegnaniu-ka,nId,6453905">Reprezentacja Polski opuściła Katar. Byliśmy na pożegnaniu kadry</a> Marcin Gortat uderza polskiego premiera. Mocne słowa utytułowanego koszykarza Wybitny polski koszykarz nie przebierał w słowach i mocno zareagował na decyzję polskiego premiera. "Chyba sobie żarty robią???? Jak piłkarze premię dostaną, to gdzie przepraszam KOSZYKARZE!!!??? Lekkoatleci??? Tenisiści??? I wielu innych sportowców, którzy mają 3-krotnie większe osiągnięcia. Nie mówiąc o nauczycielach, pielęgniarkach, służbie medycznej" - dopytywał 38-latek. <a href="https://sport.interia.pl/mundial-2022/news-michniewicz-dotknal-wlaczonego-zelazka-efekt-mogl-byc-tylko-,nId,6453760">Michniewicz dotknął włączonego żelazka. Efekt mógł być tylko jeden</a>