Już za kilka dni najlepsi piłkarze świata zawitają do Kataru, gdzie przez kolejne tygodnie walczyć będą o tytuł mistrzowski. W rywalizacji udział wezmą także reprezentanci Polski. Czesław Michniewicz zaledwie kilka dni temu podczas konferencji prasowej ogłosił nazwiska 26 szczęśliwców, którzy powalczą o awans z grupy C w meczach z Meksykiem, Arabią Saudyjską i Argentyną. Środowy mecz towarzyski z Chile był ostatnim sprawdzianem dla "Biało-Czerwonych" przed wylotem na mistrzostwa świata w Katarze. I choć w 85. minucie Krzysztof Piątek zdobył jedyną w tym spotkaniu bramkę, wielu twierdzi, że podopieczni Czesława Michniewicza tego testu nie zdali. Zwycięstwo Polski z Chile przed mundialem, ale i tak można się martwić Media ostro po meczu Polska - Chile. "To jest droga do nikąd" Na temat gry Polaków na warszawskim stadionie ostro wypowiadali się dziennikarze i eksperci. Mocno oberwało się kilku piłkarzom, w tym m.in. Szymonowi Żurkowskiemu. Podobnego zdania był Tomasz Hatta z serwisu "igol.pl". "Szymon Żurkowski nie wygląda na zawodnika w dobrej formie" - przyznał. Ostro o meczu "Biało-Czerwonych" napisał dziennikarz serwisu "Weszło", Mateusz Janiak: "28% posiadania piłki reprezentacji Polski w I połowie z Chile... Ludzie, 35-letni Arturo Vidal nawet nie siada do butelek z tak małymi %, a dzisiaj sobie rządzi w środku pola". Organizacja meczu z Chile wystawiła cierpliwość kibiców na próbę. Jak odbiło się to na frekwencji? Choć mecz z Chile był jedynie meczem towarzyskim, dla Czesława Michniewicza był on również okazją do sprawdzenia faktycznej formy wszystkich swoich podopiecznych. Zdaniem Artura Gaca z Interii i Andrzeja Twarowskiego, komentatora Premier League, Polacy nie zdali testu przed mundialem w Katarze. "Biało-Czerwoni" mają kłopoty nie tylko z rywalem