Rozegrany we wtorek mecz Argentyna - Chorwacja poprowadzi doświadczony Włoch Daniele Orsato, natomiast rozjemcą w spotkaniu Francja - Maroko będzie Meksykanin - Cesar Ramos. Brak w rozpisce Szymona Marciniaka jest dla niego... kapitalną informacją! Pozostaje on bowiem wciąż w grze o finał, tracąc przy tym dwóch groźnych "rywali". Katar 2022. Szymon Marciniak z ogromną szansą na sędziowanie w finale Wśród trzech głównych kandydatów do poprowadzenia finału dziennikarze "The Telegraph" wymienili obok Marciniaka i Ramosa także Ismaela Elfatha. Sytuacja 40-latka będzie jednak uzależniona od... wyniku meczu Maroka. Ismael Eflath urodził się bowiem w tym kraju i choć później przeniósł się do USA, nie będzie "gwizdał" podczas meczu tej reprezentacji. Jeśli Maroko sprawi sensację i awansuje do finału, z dużym prawdopodobieństwem będzie można stwierdzić, że posędziuje w nim Marciniak. Jeśli górą będzie Francja - wzrosną wówczas szanse Ismaela Eflatha. W rozważaniach możliwych scenariuszy trzeba jednak pamiętać o tym, że FIFA i Pierluigi Collina - przewodniczący Komisji Sędziowskiej - mogą jeszcze zaskoczyć. Oprócz arbitrów wyznaczonych do sędziowania w półfinałach mają oni do dyspozycji jeszcze ośmiu innych sędziów. Zobacz także: Robert Lewandowski zrobił show! Imponujące nagranie hitem w sieci. Fani reagują Szymon Marciniak podczas mistrzostw świata w Katarze sędziował do tej pory w dwóch spotkaniach - w fazie grupowej prowadził mecz Francji z Danią, a w 1/8 finału był arbitrem spotkania Argentyny z Australią. Po obu występach zebrał pochlebne opinie.