Za nami pierwsze wielkie emocje związane z mistrzostwami świata 2022 w Katarze - w inauguracyjnym meczu reprezentacja gospodarzy, zresztą wedle wcześniejszych przewidywań, nie zdołała się przeciwstawić drużynie Ekwadoru, w której pierwsze skrzypce grał Enner Valencia, zdobywca dwóch bramek. Gracz tureckiego Fenerbahce do siatki trafił dwukrotnie jeszcze przed przerwą (a w zasadzie trzykrotnie, bo jeden gol został anulowany), więc jeszcze przed zmianą stron było widać, w którą stronę zmierza cała potyczka. To jak widać podcięło skrzydła katarskim kibicom, którzy na długo przed końcowym gwizdkiem postanowili opuścić trybuny na stadionie w Al-Chaur. Mundial w Katarze. Felix Sanchez: Czuliśmy się wspierani, kibice jeszcze będą z nas dumni Mimo takiej masowej rejterady trener drużyny katarskiej, Katalończyk Felix Sanchez, uznał, że jego podopieczni uzyskali bardzo dobre wsparcie od rodzimej publiki. Jak jednak przyznał jednocześnie, nie miał zbytnio czasu, by wypatrywać tego, ile pustych miejsc pozostało przy murawie przed zakończeniem spotkania. "Czuliśmy się wspierani i mamy nadzieję, że w trakcie następnego meczu ludzie poczują większą dumę (z wyników - dop. red.) i będą nam kibicować aż do zakończenia naszego udziału w turnieju" - stwierdził przy tym Sanchez, cytowany m.in. przez Yahoo Sport. "Atmosfera była świetna, ludzie nie mogli doczekać się tej potyczki" - podkreślił szkoleniowiec. "Wiedzieliśmy, że (porażka) może się zdarzyć, a wynik może być czasami trudny w odbiorze. Postaramy się wyciągnąć wnioski z dziś i jestem całkowicie pewien, że sprawimy, iż ludzie będą bardziej zadowoleni z naszych występów" - skwitował. MŚ 2022. Na Katar czekają jeszcze mocniejsi rywale Katar swój kolejny mecz rozegra dokładnie 25 listopada z Senegalem, by cztery dni później zmierzyć się z Holandią na zakończenie współzawodnictwa w grupie A. Wydaje się przy tym, że azjatycka ekipa najłatwiejsze w teorii zadanie (zakończone niepowodzeniem) ma już za sobą... Zobacz także: Anglicy, Niemcy i Holendrzy obawiają się reakcji FIFA. Posypią się kary?