Po raz pierwszy w historii startu w mundialach Maroko odniosło dwa zwycięstwa w fazie grupowej. Gol <a class="db-object" title="Hakim Ziyech" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-hakim-ziyech,sppi,2612" data-id="2612" data-type="p">Hakima Ziyecha</a> w meczu z Kanadą był najszybszym marokańskim golem na tej imprezie. Nastroje w Rabacie, Marrakeszu i Casablance są radosne. Maroko pała żądzą rewanżu - Brakuje mi słów, to historyczny dzień dla Maroka. Wiedzieliśmy, że będzie ciężko, ale pozostaliśmy wierni naszej taktyce. Zapisaliśmy nową kartę w historii marokańskiego futbolu i jesteśmy z tego dumni. Rozejrzyjcie się wokół siebie, radość ogarnia wszystkich, do tego dążymy i jesteśmy naprawdę dumni z tego osiągnięcia. Jestem też bardzo szczęśliwy, że strzeliłem swoją pierwszą bramkę na mundialu, to uczucie nie do opisania... - mówił Hakim Ziyech, największa obecnie gwiazda marokańskiego futbolu, telewizji beIN SPORT po wywalczeniu awansu. CZYTAJ TAKŻE: <a href="https://sport.interia.pl/mundial-2022/news-sensacyjne-doniesienia-z-kataru-mieli-przechwycic-notatki-ry,nId,6448306">Sensacyjne doniesienia z Kataru. Mieli przechwycić notatki rywali</a> Marokańczycy wyczekują teraz spotkania z Hiszpanią i pałają żądzą rewanżu. Do dziś uważają, że gola <a class="db-object" title="Iago Aspas" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-iago-aspas,sppi,18240" data-id="18240" data-type="p">Iago Aspasa</a> samej końcówce, który dał wówczas rywalom remis 2-2 to krzywda wyrządzona przez sędziów. Walid Regragui: "Uszczęśliwiliśmy Marokańczyków" Przez wiele lat Afrykę w mistrzostwach prowadzili trenerzy z Europy lub Ameryki Południowej. Z reprezentacją Maroka pracowali Niemcy, Francuzi, Brazylijczycy, Polak (<a class="db-object" title="Henryk Kasperczak" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-henryk-kasperczak,sppi,52373" data-id="52373" data-type="p">Henryk Kasperczak</a> w 2000 roku), ostatnio Bośniak osiadły we Francji - Vahid Halihodzić. Coraz częściej jednak związki afrykańskie ufają szkoleniowcom rodzimego chowu. Idealnym przykładem jest obecny selekcjoner, 47-letni <a class="db-object" title="Walid Regragui" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-walid-regragui,sppi,43160" data-id="43160" data-type="p">Walid Regragui</a> - Marokańczyk wychowany we Francji. Jako piłkarz grał w kilku niezłych klubach, choć nie z samego topu: Racingu Paris, <a class="db-object" title="Toulouse Saint Jo" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-toulouse-saint-jo,spti,22799" data-id="22799" data-type="t">Toulouse</a>, <a class="db-object" title="AC Ajaccio" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-ac-ajaccio,spti,5900" data-id="5900" data-type="t">AC Ajaccio</a>, <a class="db-object" title="Racing Santander" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-racing-santander,spti,2066" data-id="2066" data-type="t">Racing Santander</a>, <a class="db-object" title="Dijon FCO" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-dijon-fco,spti,5902" data-id="5902" data-type="t">Dijon</a>... Uczył się od takich szkoleniowców jak <a class="db-object" title="Rudi Garcia" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-rudi-garcia,sppi,35043" data-id="35043" data-type="p">Rudi Garcia</a> (mistrz Francji z Lille) czy <a class="db-object" title="Rolland Courbis" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-rolland-courbis,sppi,84568" data-id="84568" data-type="p">Rolland Courbis</a> (finalista Pucharu UEFA z Marsylią). Garcia uważa, że Marokańczyk ma świetny zmysł taktyczny i znakomicie potrafi zarządzać drużyną jako samiec alfa. Z reprezentacją Maroka pracował pierwszy raz dekadę temu - jako asystent. Potem wyróżniał się jako trener FUS Rabat, do którego umiejętnie wprowadza młodych zawodników. CZYTAJ TAKŻE: <a href="https://sport.interia.pl/mundial-2022/news-lewy-ujawnil-o-czym-rozmawial-z-messim-poswiecil-sie-dla-zes,nId,6448355">Lewandowski ujawnia o czym rozmawiał z Messim. Poświęcił się dla dobra zespołu</a> Awans? - Cieszymy się z powodu Marokańczyków, potrzebowali tego. Cieszymy się radością tych zawodników, bo na to zasłużyli. Są tacy, którzy w nas wierzyli i tacy, którzy nie wierzyli. W przeszłości byliśmy krytykowani. Rozwijamy się. Jesteśmy w 1/8 finału, ale jeszcze nic nie zrobiliśmy - mówi Regraoui telewizji beIN SPORT. - Z Kanadą zagraliśmy naszą najlepszą pierwszą połowę od początku rozgrywek. Powinniśmy ją wygrać 3-0 - uznał. Zwrócił też uwagę na słabości piłkarzy Maroka. - Znacie naszych zawodników. Często mamy pecha, kalkulujemy. Po stracie kontaktowej bramki w umysłach znów pojawiła się wątpliwość. Ale trzymaliśmy się planu choć zawodnicy cierpieli fizycznie. Najważniejsze jest zwycięstwo, uszczęśliwiliśmy Marokańczyków - dodaje. Maroko: "faceci w czerwieni" W Afryce uważają, że - biorąc pod uwagę dotychczasowe wyniki osiągnięte z reprezentacją - Regragui był/jest dla Maroka z pewnością najlepszym wyborem. Ten wielki fan <a class="db-object" title="Carlo Ancelotti" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-carlo-ancelotti,sppi,2346" data-id="2346" data-type="p">Ancelottiego</a>, <a class="db-object" title="Pep Guardiola" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-pep-guardiola,sppi,2370" data-id="2370" data-type="p">Guardioli</a>, czy wspomnianego Rudiego Garcii - wypracował własną filozofię gry. Sprawił, że Hakim Ziyech - wykluczony za Halilhodzicia z reprezentacji - stał się bodaj najważniejszym zawodnikiem obecnej kadry. Marokańczycy są zdyscyplinowani w defensywie, odważni i błyskotliwi w ofensywie. O tym, że w rozgrywkach grupowych stracili jedną bramkę - zdecydował przypadek. Po raz pierwszy od 36 lat Maroko awansowało do 1/8 finału mistrzostw świata. Potrafią zaatakować, ale fachowcy podkreślają zdolność adaptacji i pragmatyzm. To chyba najlepsze co mogło spotkać Maroko: wiedza kiedy nie można się na boisku zapomnieć... Marokańczycy są podczas gry nadzwyczaj inteligentni i nie jest wcale przesądzone przed meczem z <a class="db-object" title="Hiszpania" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-hiszpania,spti,1572" data-id="1572" data-type="t">Hiszpanią</a>, że "faceci w czerwieni" - jak określają ich niektórzy - powiedzieli już ostatnie słowo na tym mundialu. CZYTAJ TAKŻE: <a href="https://sport.interia.pl/mundial-2022/news-ryanair-wbija-szpilke-belgom-i-niemcom-w-tle-wojciech-szczes,nId,6448392">Ryanair wbija szpilkę Belgom i Niemcom. W tle Wojciech Szczęsny</a>