Samuel Eto'o pokusił się o odważną prognozę składu finału mistrzostw świata w Katarze. Jego zdaniem o złoto powalczy Kamerun i Maroko. Afrykę podczas katarskiego turnieju reprezentować będą jeszcze Senegal, Ghana i Tunezja. Zespoły z tego kontynentu nigdy jeszcze nie doszły do półfinału czempionatu globu. Eto'o widzi afrykański finał mundialu. Zaskakująca prognoza Zdaniem legendy futbolu i obecnego prezesa kameruńskiej federacji, Maroko wyjdzie z grupy z Belgią, Chorwacją i Kanadą, a w fazie pucharowej wyeliminuje Hiszpanię, Portugalię i Francję. Z kolei swoim rodakom przewiduje wygranie całej imprezy i wyrzucenie po drodze za burtę Belgów czy Senegalczyków. - To byłoby spełnienie marzeń. Nie widzę powodu, dla którego nie moglibyśmy być najlepsi - przyznał oficjalnej stronie FIFA. Wydaje się to być jednak myśleniem życzeniowym. - Aby wygrać mundial nie trzeba być kosmitami czy potworami. Wystarczy dobre przygotowanie, silna mentalność i szczypta szaleństwa. Zawsze jako przykład biorę Inter Mediolan z sezonu 2009/10. Na początku nikt nie myślał, że zdobędziemy Ligę Mistrzów, ale trener Jose Mourinho zrobił coś szalonego, stworzył zespół wojowników. Chcę tego samego dla Kamerunu - zakończył 41-latek. Mistrzostwa rozpoczną się 20 listopada. Czas pokaże, czy afrykańskie zespoły będą w stanie nawiązać równą walkę z najlepszymi europejskimi reprezentacjami. Czytaj także: Legenda Barcelony chwali Lewandowskiego. "Na szczęście nie grałem przeciw niemu"