O ogromnym pechu może mówić Andrej Kramarić. Niedługo po rozpoczęciu drugiej połowy meczu Chorwacja - Maroko o brąz MŚ 2022 doznał groźnie wyglądającego urazu. O tym, jak poważna jest sprawa, świadczyły jego reakcja oraz ekspresowa zmiana dokonana przez Zlatka Dalicia. Za 31-letniego napastnika reprezentacji Chorwacji i niemieckiego TSG 1899 Hoffenheim sztab szkoleniowy wprowadził na boisko Nikolę Vlasicia. A sam Kramarić murawę opuszczał wyraźnie przybity. Nie mógł opanować łez. Na razie nie wiadomo, co dokładnie przydarzyło się zawodnikowi. Dalszych konkretnych komunikatów o stanie jego zdrowia należy oczekiwać zapewne najwcześniej za kilka godzin. Miss mundialu zaszalała na meczu! Nie zamierza się kryć, chodzi o Modricia Kramarić doznał urazu podczas meczu Chorwacja - Maroko. Polały się łzy Kibice mogli obserwować przykre obrazki, kiedy Kramarić z grymasem bólu na twarzy położył się na murawie, a potem załamany skrył twarz w dłoniach. Szybko udzielono mu pomocy. Sztab medyczny nie miał wątpliwości - zmiana była konieczna, a piłkarzowi należy dać odpocząć od razu. Sam napastnik nie mógł pogodzić się z takim obrotem spraw. Kiedy schodził z boiska, był zrozpaczony. To dla niego prawdziwy zawodowy dramat. Podczas tegorocznych mistrzostw świata Andrej dwukrotnie wpisywał się na listę strzelców. Piękna akcja Chorwatów... a potem okropny błąd! Padły dwa szybkie gole [WIDEO]