Christopher Nkunku nie pojedzie na rozpoczynający się w niedzielę mundial w Katarze. Skrzydłowy RB Lipsk przedwcześnie zakończył wtorkowy trening. Walczył o piłkę z Eduardo Camavingą i nienaturalnie wystawił nogę. Jak podawało Radio Monte Carlo Sport, odczucia samego piłkarza nie były złe, ale francuska federacja potwierdziła, że zwichnął kolano i nie ma szans na udział w mistrzostwach świata. Nkunku nie jedzie na mundial. "Smutek" "Cała drużyna podziela smutek Christophera i życzy mu szybkiego powrotu do zdrowia" - napisano w komunikacie. Dodano, że nazwisko jego zastępcy w 26-osobowej kadrze na turniej zostanie podane do wiadomości, gdy FIFA zatwierdzi dokumentację medyczną urazu Nkunku. Wspomniane RMC Sport poinformowało, że powołany ma zostać Randal Kolo Muani z Eintrachtu Frankfurt. Zawodnik Lipska powiększył więc listę nieobecnych. Są na niej wykluczeni od jakiegoś czasu przez urazy Paul Pogby czy N'Golo Kante. We wtorek Presnel Kimpembe sam zrezygnował z wyjazdu, nie czując się wystarczająco zdrowym. Nkunku miał być rezerwowym i rywalizować z Ousmane Dembele o pozycję zmiennika Antoine'a Griezmanna, ale wciąż jest to duża strata dla Didiera Deschampsa, którego pole wyboru bardziej klasowych graczy nieco się zawęży. Całą sytuację, po której 25-latek zakończył wtorkowe zajęcia, można obejrzeć w poniższym filmiku. Na koncie ma osiem spotkań w barwach narodowych, ale na kolejne będzie musiał jeszcze trochę poczekać.