Wiele wskazywało na to, że zakaz noszenia tęczowych opasek ustanowiony przed Międzynarodową Federację Piłki Nożnej i Katarczyków spowoduje wiele problemów. Temat symbolu środowiska LGBT wraca ostatnimi dniami jak bumerang. Przed meczem z Japonią reprezentacja Niemiec postanowiła wyrazić swój sprzeciw wobec postępowania FIFA w tej sprawie. Piłkarze zasłonili usta ręką, dając prezydentowi Gianniniemu Infantino jasny sygnał, że nie będą milczeli w kwestii nietolerancji, jaka ma miejsce w państwie położonym we wschodniej części Półwyspu Arabskiego. Nie tylko zawodnicy buntowali się wobec decyzji organizatorów. Także niemiecka polityk i dziennikarka z Anglii miały założone opaski LGBT na trybunach. Temat noszenia zakazanych elementów i brak respektowania praw człowieka został poruszony podczas posiedzenia Parlamentu Europejskiego. Może to być początek końca działań Infantino i władz Kataru w piłkarskim świecie. Nie zagra z reprezentacją Polski. Ministerstwo wypełniło rozkaz W Europie mówią dość. Chcą pomocy dla rodzin ofiar i gruntownych zmian w federacji Parlament Europejski przyjął w czwartek rezolucję w sprawie sytuacji praw człowieka w Katarze. W trakcie obrad posłowie podkreślali, że kraj wygrał przetarg na organizowanie jednej z największych piłkarskich imprez na drodze licznych skandali i korupcji. Członkowie Unii Europejskiej również z wielkim smutkiem przekazali wyrazy współczucia rodzinom zmarłych robotników-migrantów, którzy pracowali przy organizacji mundialu. Apelowali o wsparcie dla ich bliskich w tej trudnej sytuacji. Określono FIFA słowami: "szalejącą, systemową i głęboko zakorzenioną". Posłowie zaznaczyli, że Międzynarodowa Federacja Piłki Nożnej w dużym stopniu przyczyniła się do pogorszenia wizerunku piłki nożnej na świecie. Parlament zaalarmował do krajów Unii Europejskiej, aby te zaczęły intensywniej wywierać presję na UEFA i FIFA. Argumentował to potrzebą zmian w całej organizacji. Skupiono się również na sprawie dyskryminacji osób homoseksualnych w Katarze. Instytucja Unii Europejskiej ubolewała nad wszelakimi formami nadużyć wobec środowiska LGBT. Syn Kazimierza Górskiego ostro o reprezentacji Polski. "Drużyna bez wyrazu"