<a class="db-object" title="Chorwacja" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-chorwacja,spti,1596" data-id="1596" data-type="t">Chorwaci</a> to nacja, która w aspekcie sportowym wymyka się wszelkim prawom logiki. Jak bowiem wytłumaczyć fakt, że mały, liczący cztery miliony mieszkańców, kraj potrafi jak równy z równym rywalizować z najlepszymi na świecie? Gdyby to była jedna dyscyplina, być może łatwiej byłoby o odpowiedź. Tymczasem Chorwaci odnajdują się w większości sportów drużynowych. Piłka nożna to natomiast ich perła w koronie. Podczas katarskiego mundialu "Vatreni" po raz kolejny udowodnili swoją wartość. W grupie zremisowali z <a class="db-object" title="Maroko" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-maroko,spti,3576" data-id="3576" data-type="t">Marokiem</a> i <a class="db-object" title="Belgia" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-belgia,spti,1598" data-id="1598" data-type="t">Belgią</a>, a także wysoko pokonali <a class="db-object" title="Kanada" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-kanada,spti,8474" data-id="8474" data-type="t">Kanadę</a>. Później odprawili <a class="db-object" title="Japonia" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-japonia,spti,25312" data-id="25312" data-type="t">Japonię</a>, a w ćwierćfinale także <a class="db-object" title="Brazylia" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-brazylia,spti,9070" data-id="9070" data-type="t">Brazylię</a>. W kolejnej fazie wpadli z kolei na Argentyńczyków, którzy okazali się zbyt mocni. Po koncercie <a class="db-object" title="Leo Messi" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-leo-messi,sppi,2411" data-id="2411" data-type="p">Leo Messiego</a> <a class="db-object" title="Argentyna" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-argentyna,spti,9756" data-id="9756" data-type="t">"Albicelestes"</a> wygrali 3:0 i zameldowali się w wielkim finale. Chorwatom pozostał z kolei na osłodę mecz o trzecie miejsce. Ich rywalem będą Marokańczycy - największa bodaj sensacja mundialu. Chorwacja - Maroko: "Vatreni" znów imponują światu Osiągnięcia Chorwatów imponują, ale i zadziwiają... i to często samych zainteresowanych. - Jesteśmy małym, dumnym krajem. Zawsze chcemy pokazać swoją jakość. Nikt nie wie, jak Chorwaci to robią. Nie mamy tak dobrych warunków do treningów, jak w Polsce - brakuje nowoczesnych akademii, wspaniałych stadionów - mówił w rozmowie z oficjalnym serwisem klubu bramkarz <a class="db-object" title="Pogoń Szczecin" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-pogon-szczecin,spti,8094" data-id="8094" data-type="t">Pogoni Szczecin</a>, <a class="db-object" title="Dante Stipica" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-dante-stipica,sppi,20044" data-id="20044" data-type="p">Dante Stipica</a>. Skoro więc nie liczebność kraju, nie infrastruktura, to co? Stipica sugerował, że chodzi o niebywały duch sportu, który drzemie w narodzie. Tego nie da się kupić ani wytrenować. Bez wątpienia kwestie wolicjonalne mają swoje źródło w trudnej historii narodu, który jeszcze w latach 90. tkwił w brutalnej wojnie. Spora część reprezentantów doskonale pamięta te czasy. Choćby kapitan<a class="db-object" title="Luka Modrić" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-luka-modric,sppi,2005" data-id="2005" data-type="p"> Luka Modrić</a>, który podczas krwawego konfliktu stracił ukochanego dziadka, a sam ukrywał się w domu przed wrogą armią. - Te problemy dają nam jednak siłę. Na przekór wszystkiemu chcemy udowodnić, że możemy wyrosnąć na wspaniałych sportowców - tłumaczył Stipica. Za drużyną przemawia także ogromna siła kibicowska. Chorwaci mogą pochwalić się bardzo zaangażowanymi, głośnymi i oddanymi fanami, którzy podążają za reprezentacją w każdym kierunku świata. - Każdy mecz wywołuje w Chorwacji duże emocje. Myślę jednak, że po fazie grupowej ekscytacja i zainteresowanie meczami kadry znacząco wzrosły. W miastach pojawiły się strefy kibica, gdzie wspólnie można oglądać mecze. Wszyscy z niecierpliwością czekają na kolejne spotkania - zakończył bramkarz Pogoni Szczecin. Mecz Chorwacja - Maroko rozpocznie się w sobotę o 16:00. Transmisja w TVP1, relacja na żywo w Interii. Jakub Żelepień, Interia