Bramka Oliviera Girouda, dzięki którym został najlepszym strzelcem w historii reprezentacji Francji, dwa gole Kyliana Mbappe i powtórzony karny Roberta Lewandowskiego, to byli strzelcy goli w niedzielnym spotkaniu. "Dla naszej reprezentacji to koniec mundialu, ale kończymy go z podniesionymi głowami. Przeciwko Francji mieliśmy swoje okazje, mistrzowie świata byli po prostu silniejsi" - napisał Kulesza. Francja - Polska. Przegraliśmy z obrońcą tytułu Potem prezes PZPN-u przypomniał fakt, że Polacy nie wychodzili z grupy mistrzostw świata od 36 lat i podziękował wszystkim, począwszy od selekcjonera Czesława Michniewicza. "Biało-Czerwoni" w Katarze zaczęli od bezbramkowego remisu z Meksykiem, potem było zwycięstwo z Arabią Saudyjską i porażka z Argentyną, co oznaczało drugie miejsce w grupie C i starcie z broniącymi tytułu "Trójkolorowymi". Francja w ćwierćfinale zagra z lepszym z pary Anglia - Senegal.