Reprezentacja Polski niestety pożegnała się już z marzeniami o sięgnięciu po puchar na MŚ 2022 w Katarze - "Biało-Czerwoni" ulegli bowiem w 1/8 finału turnieju Francuzom 1-3, choć na sam koniec rozegrali zdecydowanie najciekawsze jak dotychczas spotkanie, w którym pokazali zupełnie inne oblicze, niż w fazie grupowej mundialu. Niejako na osłodę tej porażki, dosłownie w ostatnich momentach trwania meczu, do siatki z - notabene powtórzonego - rzutu karnego trafił Robert Lewandowski, dopisując w ten sposób do swojego konta drugie trafienie w zmaganiach na Bliskim Wschodzie. Mimo to "RL9" nie będzie raczej wspominać przesadnie dobrze przygody na mistrzostwach. "<a class="db-object" title="Robert Lewandowski" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-robert-lewandowski,sppi,2157" data-id="2157" data-type="p">Lewy</a>" bowiem przez znaczny czas spędzony na boisku pozostawał niemal niewidoczny w starciach z kolejnymi oponentami - uwydatniło się to zwłaszcza w trakcie potyczki z Argentyną, choć akurat w tym przypadku należy też zwrócić uwagę na fakt, że osamotniony z przodu napastnik po prostu nie miał specjalnego pola do manewru. Tak czy inaczej krytyka pod jego adresem jest obecnie bardzo silna - <a href="https://sport.interia.pl/mundial-2022/news-brytyjczycy-ocenili-ostatni-wystep-polakow-na-ms-jeden-talen,nId,6454315" target="_blank">Brytyjczycy wskazali, że zupełnie nie wyglądał na lidera swojej drużyny</a>, <a href="https://sport.interia.pl/mundial-2022/news-niechlubna-statystyka-lewandowskiego-w-fazie-grupowej-przebi,nId,6455786" target="_blank">a do tego nad piłkarzem zaczęła ciążyć łatka "spacerowicza"</a>. Juninho Pernambucano ostro o Lewandowskim: Nie prezentuje takiego poziomu jak inni wielcy Teraz swoje trzy grosze (czy raczej trzy centavos) postanowił dorzucić Brazylijczyk Juninho Pernambucano, legenda Olympique Lyon i swego czasu czołowy specjalista od rzutów wolnych. Zapytany przez RMC Sport o poczynania Polaka, były pomocnik postanowił nie gryźć się w język. "Wystarczy porównać Lewandowskiego z innymi wielkimi. On nie prezentuje takiego samego poziomu" - zaczął swoją wypowiedź Juninho, który przy okazji zechciał porównać kapitana "<a class="db-object" title="Polska" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-polska,spti,1592" data-id="1592" data-type="t">Biało-Czerwonych</a>" do pewnego Argentyńczyka pozostającego dalej w rywalizacji o mistrzostwo... "On gra dla Polski? Przecież on prawie nic nie zrobił. Messi czasem sam ciągnie Argentynę" - skwitował były reprezentant "Canarinhos", który sam uczestniczył swego czasu w mundialu, w 2006 roku, kiedy to globalny czempionat zorganizowały Niemcy. Robert Lewandowski wraca do treningów z FC Barcelona Robert Lewandowski, którego mimo wszystko należy pochwalić chociażby za przełamanie swojej dotychczasowej niemocy strzeleckiej na MŚ, może teraz powrócić do treningów z FC Barcelona, dla której zagra ponownie jednak dopiero wówczas, gdy wygaśnie <a href="https://sport.interia.pl/robert-lewandowski/news-zdecydowano-w-sprawie-zawieszenia-roberta-lewandowskiego-zna,nId,6453835" target="_blank">jego zawieszenie za faul z meczu z Osasun</a>ą. Ponownie powinniśmy obejrzeć go na boisku dokładnie 29 stycznia, w starciu przeciwko Gironie, czyli w swoistych derbach Katalonii. Zobacz także: <a href="https://sport.interia.pl/robert-lewandowski/news-najgorszy-rok-roberta-lewandowskiego-od-lat-ale-tylko-jeden-,nId,6456200" target="_blank">Najgorszy rok Roberta Lewandowskiego od lat, ale tylko jeden jest lepszy</a>