Meksyk po pierwszym meczu ma jeden punkt - głównie dzięki obecnemu na piątym mundialu <a class="db-object" title="Guillermo Ochoa" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-guillermo-ochoa,sppi,16844" data-id="16844" data-type="p">Guillermo "Memo" Ochoi</a>, który obronił karnego <a class="db-object" title="Robert Lewandowski" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-robert-lewandowski,sppi,2157" data-id="2157" data-type="p">Roberta Lewandowskiego</a>. W sobotę grają z Argentyną. To będzie dla Meksykanów ekstremalnie trudny mecz, bo Argentyna w razie porażki odpada z mistrzostw. - Jestem jednym z tych, którzy bardzo chcą grać przeciwko Argentynie, chcemy ich pokonać. Nie jest tak, że nie chcę przeciw komuś występować, bo jest to bardzo trudne, że chcę unikać takiej drużyny - mówi Ochoa gazecie "Medio Tiempo". Ochoa cieszy się na grę przeciwko Messiemu Zwraca oczywiście uwagę na <a class="db-object" title="Leo Messi" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-leo-messi,sppi,2411" data-id="2411" data-type="p">Leo Messiego</a>: - On ma tę magię. Może nagle strzelić bramkę. To będzie piękne i trudne wyzwanie. Skomplikowane, ale czy jest lepszy scenariusz niż gra przeciwko jednemu z najlepszych piłkarzy, jeśli nie najlepszemu w historii światowego futbolu? - podkreśla Ochoa. CZYTAJ TAKŻE: <a href="https://sport.interia.pl/mundial-2022/news-bitwa-miedzy-kibicami-argentyny-i-meksyku-kopniaki-ciosy-pie,nId,6433410">Bijatyka na pięści między kibicami Argentyny i Meksyku. Byli ranni</a> Remis z Argentyną pozostawi Meksyk w wyścigu o 1/8 finału, ale zwycięstwo praktycznie da im awans i wyeliminuje z gry drużynę Messiego. -Jedno jest pewne: to będzie piękne i trudne wyzwanie. Jesteśmy gotowi do tej rywalizacji i pokazania się - podkreślił Ochoa.