Na ten mecz piłkarscy kibice czekali długie cztery lata. Reprezentacje Argentyny i Francji pokonały konkurentów i to one mierzą się w finale mistrzostw świata w Katarze. Lepiej spotkanie rozpoczęli podopieczni Lionela Scaloniego. Ich ofensywne natarcie przyniosło efekt. W pierwszej połowie gry, po faulu Dembele na Di Marii, sędzia Szymon Marciniak podyktował rzut karny. Do piłki podszedł Leo Messi, który nie zmarnował okazji. Pewnie wycelował w prawy róg bramki strzeżonej przez Huga Llorisa i wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie. Tuż po strzeleniu gola kamery wyłapały na trybunach żonę argentyńskiego kapitana. Jej reakcja na trafienie męża? Bezcenna. Syn Messiego wzruszył wszystkich. "I Diego możemy zobaczyć w niebiosach" Antonela Roccuzzo w szale radości po golu Messiego. Jest wideo Zarejestrowano ogromną radość Antoneli Roccuzzo z trafienia Lionela Messiego. Skakała ze szczęścia i rzuciła się w ramiona osób towarzyszących jej w loży na katarskim stadionie. Widać to na poniższym nagraniu, w około 13. sekundzie. Żona towarzyszy piłkarzowi w Katarze już od wielu dni. Na swoim profilu na Instagramie kilkukrotnie chwaliła się obrazkami z trybun. Za każdym razem u jej boku są też synowie: Mateo, Ciro i Thiago. Leo Messi i Antonela Roccuzzo znają się jeszcze z czasów dzieciństwa. Oboje dorastali w argentyńskim Rosario, a poznali się dzięki Lucasowi Scagli, przyjacielowi piłkarza, który jest też kuzynem Roccuzzo. Ich miłość została wystawiona na próbę. Przez karierę piłkarza i jego wyjazd do Barcelony rozstali się na kilka lat. Lecz później zrozumieli, że są sobie przeznaczeni. W 2008 roku znów zaczęli się spotykać, co zresztą początkowo ukrywali przed światem. W 2010 roku doszło do zaręczyn. Na ślub przyszło jednak czekać siedem lat. Zakochani pobrali się w rodzinnym miasteczku, a na weselu - oprócz najbliższych - bawili się też piłkarze, w tym m.in. Neymar, Luis Suarez, Carles Puyol, Xavi Hernandez, Sergio Aguero, Javier Mascherano, Gonzalo Higuain i Gerard Pique. Syn Messiego podpadł matce na meczu w Katarze. Nagranie robi furorę w sieci