Drużyna Garetha Southgate'a spisuje się póki co znakomicie. Pewnie wygrała swoją grupę (rywalizowała w niej z Iranem, Stanami Zjednoczonymi i Walią), a w 1/8 finału nie zostawiła złudzeń "Lwom Terangi". Choć Senegal zwłaszcza w pierwszej połowie starał się kąsać atakami, ostatecznie przegrał bardzo wyraźnie po bramkach Jordana Hendersona, Harry'ego Kane'a i Bukayo Saki. Na trybunach było gorąco Jak informują angielskie media, na trybunach, mimo dość jednostronnego widowiska było gorąco. Winę za taki stan rzeczy ponosili... angielscy fani. "Daily Mail" donosi, że doszło między nimi do poważnych sprzeczek. Precyzując - kością niezgody miał być głośny doping, prowadzony przez "ultrasów", który nie podobał się fanom, chcącym oglądać mecz w spokoju. Przekazano, że sytuację udało się uspokoić "tuż przed fizyczną konfrontacją". Anglia w meczu o półfinał zmierzy się z Francją, która wyrzuciła za burtę turnieju Polskę, wygrywając z nią 3:1. Spotkanie rozegrane zostanie 10 grudnia o godzinie 20:00. Relacja "na żywo" w Interii.