W swoim ostatnim meczu w fazie grupowej Polska przegrała z Argentyną 0-2. Miała jednak lepszy bilans bramkowy, niż Meksyk i zdołała awansować w 1/8 finału. Argentyna całkowicie zdominowała Polaków. i wygrała grupę. Zwyciężyła 2-0, ale spokojnie mogła wygrać wyżej. Ta statystyka nie pozostawia wątpliwości. Argentyna mogła wygrać wyżej Firma "Opta" opublikowała statystykę, która najlepiej obrazuje przewagę Argentyny. Expected goals, czyli wskaźnik tzw. goli oczekiwanych dla Argentyny wynosił 3,5. Jednak dzięki świetnej postawie głównie Wojciecha Szczęsnego, rywale zdobyli "tylko" dwie bramki. Co ciekawe, Argentyńczycy pobili rekord. Wskaźnik 3,5 xG, to najwyższy współczynnik dotyczący jednego meczu mundialu, od kiedy prowadzi się te pomiary.