Polska nie będzie mieć przed sobą łatwego zadania w trakcie MŚ 2022 w Katarze - 1 kwietnia "Biało-Czerwoni" poznali swoich rywali na mundialu i w ramach grupy C zmierzą się z Argentyną, Meksykiem i Arabią Saudyjską. Po drugiej stronie oceanu, w Buenos Aires i innych argentyńskich miastach, lokalne media szeroko komentują przebieg losowania. Często prezentowane są słowa selekcjonera "Albicelestes" Lionela Scaloniego. Ten podszedł do całej sprawy ze spokojem. "Szanujemy wszystkie kadry. Polska dobrze rozegrała baraże, a Arabia Saudyjska zaliczyła świetne kwalifikacje. Znamy już Meksyk i wiemy, co to za wyzwanie" - stwierdził, cytowany m.in. przez TyC Sports. Jak dodał, "Biało-Czerwoni" mają "rozpoznawalnych graczy na wysokim poziomie". Nie wszyscy w południowoamerykańskim kraju mają jednak podobne podejście. Losowanie MŚ. Polska "słabą ekipą z Europy", ale "Lewandowski przeraża" "Mała analiza. Argentyna ma przystępną grupę, przynajmniej na papierze. (...) Fazę grupową zamkniemy przeciwko Polsce, słabemu przedstawicielowi Europy, który ma jednak najlepszego napastnika na świecie" - pisze "Clarin" dodając, że w przypadku awansu Messi i spółka będą mieć trudne zadanie, bowiem mogą się zmierzyć np. z Francją lub Danią. "Polska znów chce być bohaterem" - pisze z kolei "La Nacion" wskazując, że przełomem dla naszej kadry było Euro 2016. "Polacy wrócili na światową scenę sześć lat temu, a ich celem jest być ponownie taką drużyną, jak ta, która błyszczała w latach 70. i 80." - stwierdzono. Gazeta przedstawia czwórkę graczy jako trzon drużyny Czesława Michniewicza - konkretnie jest mowa o Szczęsnym, Zielińskim, Lewandowskim i - co ciekawe - Bednarku, którego wytypowano na lidera obrony. "Argentyna zamknie fazę grupową z Polską, dla której gra przerażający Robert Lewandowski" - stwierdzono z kolei w artykule dziennika "Ole". "Już sama jego obecność w składzie jest dla nas zagrożeniem" - napisano. Co ciekawe wspomniano też o Paulo Sousie. "Przed zagraniem w barażach zmienili trenera! Tak, nawet jeśli w to nie wierzycie: Portugalczyk Paulo Sousa zdecydował się zrezygnować po propozycji Flamengo i odszedł do brazylijskiego futbolu. Szaleństwo..." - czytamy. Losowanie MŚ. Michniewicz jako "polski Mourinho" "Polska musiała się napocić, aby awansować na mundial" - podkreśla "Pagina 12". Również i w tym przypadku wskazano na "Lewego" jako lidera kadry, któremu jednak wypomniano niezbyt udany mundial 2018. Dodano przy tym, że "ma dobre otoczenie" - ponownie wymieniono Szczęsnego, Bednarka, Zielińskiego, tym razem dodając jednak Matty'ego Casha do grona najmocniejszych ogniw. TyC Sports również pisze o "strasznym Lewandowskim", a w gronie liderów polskiej reprezentacji - prócz wszystkich wspomnianych już graczy - wymienia też Krzysztofa Piątka. Ciekawie opisano Michniewicza. "Kim jest Czesław Michniewicz, trener Polski? Nazywają go 'polskim Mourinho' i to już definiuje wiele jeśli chodzi o jego mentalność jako szkoleniowca" - napisano. Mecz Polaków i Argentyńczyków zostanie rozegrany dokładnie 30 listopada. Łatwo nie będzie - "Albicelestes" to według rankingu FIFA obecnie czwarta drużyna świata. W jednym spotkaniu może zdarzyć się jednak wiele...