Na to wydarzenie czekali wszyscy kibice futbolu. 20 listopada oficjalnie rozpoczęły się mistrzostwa świata w Katarze. W tym roku, podobnie jak cztery lata temu, na liście 32 najlepszych reprezentacji świata znaleźli się Polacy z Robertem Lewandowskim na czele. Tym razem "Biało-Czerwoni" o awans do dalszej rywalizacji walczą w grupie C z Meksykiem, Arabią Saudyjską i Argentyną. Reprezentanci Polski chętnie dzielą się z kibicami kulisami swojego pobytu w Katarze za pomocą mediów społecznościowych. W najnowszym vlogu na kanale "Łączy nas piłka" na YouTube pokazano, jak podopieczni Michniewicza spędzają czas między kolejnymi meczami. Podczas przygotowań do meczu z Arabią Saudyjską Polacy postawili na nieco inną formę aktywności fizycznej. Zamiast na boisku, rywalizowali oni bowiem... na stole do ping-ponga. Nie pozwolili mu na tęczową opaskę. Zdecydował się na równie wymowny gest Robert Lewandowski zaliczył wpadkę. Bezcenna reakcja! W hotelu Polaków odbył się krótki mecz deblowy, w którym Łukasz Skorupski i Piotr Zieliński zagrali przeciwko Krzysztofowi Piątkowi i Robertowi Lewandowskiemu. Napastnicy pokonali kolegów i zagrali kolejny mecz z Janem Bednarkiem i Bartoszem Bereszyńskim, w którym gwiazdor FC Barcelony zaliczył niemałą wpadkę. Podczas serwu kapitana reprezentacji Polski piłeczka uderzyła w kant stołu. Lewandowski był tak zaskoczony swoim pechem, że... przytulił się do pobliskiego filaru. Na reakcję kibiców nie trzeba było długo czekać. "Zawsze jak nie uda nam się na mistrzostwach to można wystartować w zawodach ping-ponga", "Widać, że Lewandowski już zapomniał o tym karnym i dobrze. Głowa zresetowana" - pisali w komentarzach pod filmem. Trener Renard wspomina polskich przodków. "Mama będzie w koszulce Arabii"