Nie tak miały wyglądać mistrzostwa świata w Planicy dla Halvora Egnera Graneruda. Lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata przyjechał do Słowenii jako wielki faworyt, a wyjedzie z niej bez medalu indywidualnego. W konkursie na skoczni normalnej - w którym tytuł obronił Piotr Żyła - 26-latek był dopiero 11., natomiast w piątek na dużym obiekcie zakończył zmagania na siódmej lokacie. Na pocieszenie dzień później sięgnął wraz z kolegami po srebrne medale w konkursie drużynowym. Zobacz także: Skoki narciarskie: MŚ w Planicy. Halvor Egner Granerud perfidnie prowokował rywala! Sam się przyznał. Jest wymowna reakcja Słoweńca Skoki narciarskie. Granerud rozczarowany po MŚ w Planicy. Jego trener nie kryje niedosytu Zawiedziony takim obrotem sprawy jest trener kadry norweskich skoczków - Alexander Stoeckl. - Nasz faworyt nie zdołał dostać się na podium w poszczególnych konkursach. Nie był w stanie utrzymać się na poziomie, który prezentował przed mistrzostwami świata w zawodach Pucharu Świata. W takim wypadku jest to trudne. Mieliśmy kandydata do medalu. Pozostałych także nie było w ścisłej czołówce. Ale udało im się pokazać w rywalizacji drużynowej, co czyni nas drugą najlepszą drużyną na świecie. Wydaje mi się, że jest to bardzo duży sukces - powiedział słynny Austriak, cytowany przez portal Bagbladet.no. - Halvor Egner Granerud jest oczywiście rozczarowany. Miał okazje, ale ich nie wykorzystał. Czuł szczęście po konkursie drużynowym. Wrócił do dobrych skoków, zwłaszcza w ostatniej serii. Ale ogólnie rzecz biorąc, były to dla niego rozczarowujące mistrzostwa świata - dodał. Przyznał przy tym, że jednym z niszczących dla jego podopiecznego czynników była presja, z jaką musiał walczyć w Planicy. Dodał także, że w pierwszych zawodach indywidualnych 26-latek nie miał szczęścia do warunków. Zobacz także: Skoki narciarskie - MŚ w Planicy. Dawid Kubacki odebrał medal! Gospodarze zdecydowali się na miły gest Sam Granerud przyznał, że takie wyniki byłyby dla niego rozczarowaniem bez względu na rangę zawodów. Zaznaczył, że skakałby znacznie lepiej, gdyby był w dobrej formie. Pech chciał, że jej obniżka przyszła akurat podczas walki o medale mistrzostw świata. 26-latek zapowiedział jednak, że teraz będzie chciał odbudować swoją dyspozycję i zaprezentować się znacznie lepiej podczas lotów narciarskich w Planicy, które wieńczą sezon Pucharu Świata. O występ Halvora Egnera Graneruda w Planicy norwescy dziennikarze spytali także Piotra Żyłę. - Jestem trochę zaskoczony. Był największym faworytem - przyznał szczerze polski skoczek narciarski. Nasza kadra zakończyła udział w mistrzostwach z dwoma medalami wywalczonymi na skoczniach. Piotr Żyła zdobył złoto na normalnym, a Dawid Kubacki brąz na dużym obiekcie. Sprawdź również: Skoki narciarskie. Sensacyjne wyliczenia po konkursie MŚ w Planicy! To mógł być medal dla Polski. Kibice reagują