- To był dla mnie fajny debiut, a cały konkurs był dla nas bardzo udany. Tylko się cieszyć - powiedział Wąsek. Skoczek z Ustronia nie miał zbyt udanych kilku ostatnich tygodni, ale w Planicy wyraźnie ożył. Skoki Pawła Wąska dają nadzieję - W pierwszym skoku miałem fajne warunki za progiem pod narty, ale za bulą było z tyłu. Chciałem to wykorzystać i trochę zbyt agresywnie podszedłem do tego skoku. Trochę przeszarżowałem. To był błąd. Jestem jednak zadowolony z tego, co pokazuję na progu, bo wygląda to stabilnie - ocenił Wąsek. - To daje mi nadzieję przed konkursem na dużej skoczni. Mam nadzieję, że tam będę skakał równie dobrze - dodał. Z Planicy - Tomasz Kalemba, Interia Sport