Mistrzostwa świata w Planicy rozpoczęły się we wtorek 21 lutego, ale skoczkowie narciarscy pierwszą walkę o medale stoczą dopiero w sobotę, kiedy to przeprowadzony zostanie konkurs na skoczni normalnej. Tytułu będzie bronił Piotr Żyła, który przed dwoma laty w Oberstdorfie wyprzedził Karla Geigera i Anze Laniska. MŚ Planica 2023. Halvor Egner Granerud faworytem Sześć dni później zawodnicy powalczą o medale na skoczni dużej. Złota wywalczonego w 2021 roku będzie bronił Stefan Kraft, który w Austrii pokonał Johanna Andre Forfanga i Markusa Eisenbichlera. Zarówno na normalnym, jak i dużym obiekcie, faworytem do triumfu będzie Halvor Egner Granerud, który przed weekendem w Rasnovie wygrał pięć z sześciu pucharowych konkursów. Do Rumunii Norweg już nie pojechał, ale i tak wypracował wcześniej na tyle dużą przewagę punktową, że przystąpi do mistrzostw jako aktualny lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. MŚ Planica 2023. Historia nie sprzyja liderowi Pucharu Świata Granerud może nie tylko wywalczyć pierwszy w karierze indywidualny medal mistrzostw świata, ale także zostać pierwszym od 10 lat zawodnikiem, który stanie na podium czempionatu jako aktualny lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Po raz ostatni tej sztuki dokonał w 2013 roku w Val Di Fiemme Gregor Schlierenzauer, który na normalnej skoczni był drugi. Jak przypomniał Adam Bucholz ze Skijumping.pl, w kolejnych latach aktualnymi liderami klasyfikacji w trakcie mistrzostw świata byli Peter Prevc, Kamil Stoch, Ryoyu Kobayashi i Halvor Egner Granerud. Każdy z nich kończył jeden z konkursów czempionatu na czwartym miejscu i wyjeżdżał z imprezy bez medalu. Dawid Kubacki podtrzyma dobrą serię wiceliderów? Historia jest łaskawsza dla wiceliderów klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, co jest dobrą wiadomością dla Dawida Kubackiego. Od 2007 roku tylko raz skoczek zajmujący drugie miejsce w "generalce" nie wywalczył medalu mistrzostw świata. Miało to miejsce podczas poprzedniego czempionatu w Oberstdorfie, kiedy to Markus Eisenbichler dwukrotnie był 17.