Przed nami ostatnie dni walki o medale w skokach narciarskich w ramach mistrzostw świata 2023 w Planicy - po konkursie na skoczni normalnej zawodnicy tym razem będą współzawodniczyć o tytuł czempiona na skoczni dużej (HS-138). Pierwszych emocji z tym związanych mogliśmy doświadczyć już 1 marca. W środę bowiem skoczkowie zjawili się na słoweńskim obiekcie by oddać swoje skoki treningowe - w trzech seriach najlepsi okazywali się kolejno Halvor Egner Granerud, Timi Zajc, oraz Domen Prevc. Niestety więcej niż o samych wynikach, mówiło się o upadku brata ostatniego z wymienionych sportowców - Petera. Najstarszy z braci Prevców w czasie drugiego treningu miał gigantycznego pecha - po wyjściu z progu wypięło się wiązanie przy jego prawej narcie, co poskutkowało bolesnym uderzeniem w zeskok. 30-latek opuszczał skocznię na noszach i choć był przytomny, to widać było, że - czemu trudno się dziwić - zdecydowanie ucierpiał. MŚ Planica 2023. Kubacki o upadku Prevca: "Jedyne co można zrobić, to..." Całe zdarzenie skomentował w rozmowie z "Faktem" Dawid Kubacki. Jak przyznał, podobne sytuacje pozostawiają dosyć małe pole do manewru. "Nie wiedziałem tego upadku. Akurat byliśmy w domku na górze, a podczas treningów nie ma transmisji telewizyjnej, więc nic nie widziałem" - stwierdził nowotarżanin, dodając jednak, że doszły go słuchy, iż "wyglądało to bardzo źle". "To jest chyba najgorsze, co może spotkać skoczka" - podkreślił. "To jest taka sytuacja, na którą w sumie nie da się przygotować. Nie da się także tego wytrenować. Jedyne co można zrobić w takiej sytuacji, to... ratować się" - skwitował Kubacki, podkreślając raz za razem, że ma nadzieję, iż jego koledze po fachu nie stało się nic bardzo złego. Po dokładniejszych badaniach prognozy są faktycznie dosyć optymistyczne jak na okoliczności - Peter Prevc miał doznać "tylko" potłuczeń i lekkiego wstrząśnienia mózgu. Z całą pewnością mogło być zdecydowanie gorzej - w tym całym nieszczęściu do Słoweńca jednak uśmiechnęło się więc i odrobinę szczęścia... MŚ Planica 2023. W piątek drugi konkurs indywidualny, w sobotę "drużynówka" 2 marca o godz. 16.00 rozpocznie się w Planicy seria próbna przed piątkowymi zawodami, a zaraz po niej również i kwalifikacje. Na belce zamelduje się czwórka Polaków - Kubacki, Żyła, Stoch i Zniszczoł. Poza kadrą "Biało-Czerwonych" na te zmagania znalazł się po treningach Paweł Wąsek. Na relację na żywo z czwartkowych skoków zapraszamy oczywiście do Interii Sport. Współzawodnictwo w Planicy zakończy się w ten weekend - wielkim finałem będzie sobotnia "drużynówka".