Partner merytoryczny: Eleven Sports

Tragiczne wieści. Nie żyje kierowca auta, które zderzyło się z samochodem Ogiera

Do fatalnego wypadku doszło niespełna tydzień temu w okolicach Gołdapi. Francuz Sebastien Ogier, w trakcie rekonesansu na trasie Rajdu Polski, zderzył się wówczas z samochodem osobowym. Jego 69-letni kierowca przegrał walkę o życie. Policja nie przesądza jednak, czy zgon jest bezpośrednim następstwem obrażeń odniesionych w wypadku.

Sebastien Ogier na trasie rajdu
Sebastien Ogier na trasie rajdu /AFP

W miniony wtorek toyota prowadzona przez ośmiokrotnego rajdowego mistrza świata, Sebastiena Ogiera, zderzyła się czołowo z jadącym z naprzeciwka fordem. Na miejscu pojawiły się karetki i dwa helikoptery medyczne. 

Trzy osoby zostały ranne. Konieczna była natychmiastowa hospitalizacja. Policja początkowo informowała jednak, że obrażenia poszkodowanych nie zagrażają ich życiu.  

Sebastien Ogier opuścił szpital. Kierowca drugiego samochodu nie żyje

Następnego dnia francuski kierowca zamieścił w mediach społecznościowych wiadomość skierowaną do kibiców.

"Musiałem spędzić noc w szpitalu, ale już czuję się dużo lepiej. Cieszę się, że badania lekarskie nie wykazały poważnych obrażeń zarówno u Vincenta (nawigator - przyp. red.), jak i pasażerów drugiego samochodu. Nie możemy wziąć udziału w tym rajdzie, a szkoda, ale najważniejsze, że wszyscy biorący w nim udział są już bezpieczni" - napisał 40-letni Francuz.

Ostatnie zdanie nie okazało się jednak do końca prawdziwe. W poniedziałek, sześć dni po wypadku, RMF FM poinformowało o śmierci 69-letniego kierowcy forda, który zderzył się z samochodem rajdowym.   

Nie wiadomo, czy przyczyną zgonu były obrażenia, jakich mężczyzna doznał w wypadku pod Gołdapią. Odpowiedź na to pytanie pozwolą uzyskać wyniki zleconej już sekcji zwłok

Policja czeka na opinię biegłego, który oceni zachowanie kierowców w czasie wypadku. Analizie poddany także zostanie zapis z nadajnika GPS zainstalowanego w samochodzie Ogiera.

Francuz opuścił szpital po niespełna dobie. Sposobi się obecnie do startu w Rajdzie Łotwy. Zanim zostanie dopuszczony do rywalizacji, będzie musiał - zgodnie z rygorystyczną procedurą - przejść szczegółowe badania obrazowe głowy. 

Sebastien Ogier/
Sebastien Ogier/
Sebastien Ogier i jego nawigator Vincent Landais na trasie rajdu/
Koszmarny wypadek na MotoGP! Przejechał motocyklem po nodze rywala. WIDEO/Polsat Sport/Polsat Sport
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem