Polak zajął drugie miejsce w drugim wyścigu. Reprezentant niemieckiego zespołu Ungar-Schumacher Racing zajął drugie miejsce w drugim wyścigu. Po dobrych startach w Niemczech gdzie zajął czwarte i drugie miejsce potwierdził przygotowanie na wysokim poziomie. Pierwszego wyścigu Kacper we Włoszech nie ukończył, bo zawody nie ułożyły się pomyślnie. "W czasie walki o pozycję zostałem wypchnięty poza tor, przez co straciłem kilka miejsc. To przekreśliło szansę na Top 10, dlatego aby nie narażać samochodu na większe uszkodzenia zespół podjął decyzję o wycofaniu się" - wyjaśnił kierowca na własnym profilu facebookowym. CZYTAJ TAKŻE: Świetny start Kacpra Sztuki w Niemczech. Na rozgrzewkę przed Włochami Niemniej jego zespół - US Racing - potwierdził jednak wysokie aspiracje i chęć walki o najlepsze miejsca. W drugim wyścigu wygrał bowiem kolega Polaka ze stajni - Irlandczyk Alexander Dunne a inny reprezentant tego zespołu - Francuz Francuz Marcus Amand zajął czwarte miejsce. Cieszynianin decydujący o drugiej pozycji manewr przeprowadził 20 minut przed końcem zawodów. Formuła 4: Szansa na jeszcze jedno podium To nie koniec emocji. W niedzielę czeka nas jeszcze trzeci wyścig, który rozpocznie się o godz. 17. 30. Polak pojedzie w nim z pierwszego rzędu. Transmisja z Autodromo Enzo e Dino Ferrari dostępna na oficjalnym kanale włoskiej F4 na YouTube. Na razie w klasyfikacji generalnej włoskiej Formuły 4 prowadzi Dunne z 43 punktami. Drugi jest Brazylijczyk Rafael Camara, który zgromadził 29 pkt, trzeci James Wharton z Austrlii - 27 pkt. Najlepszą piątkę uzupełniają Norweg Martinius Stenshorne (20 pkt) oraz Kacper Sztuka (18 pkt).