"Kubica i AF Corse razem w 2024 roku" - napisano. AF Corse jest ekipą, która od trzech lat obsługuje auta Ferrari i uczestniczyła w przygotowaniu Hypercara zespołu. "Jestem szczęśliwy, że drogi moje i AF Corse w przyszłym roku się spotkają. To jeden z zespołów, który od lat odnosi największe sukcesy w sportach motorowych. Jestem pewien, że wykonamy dobrą robotę. Poza tym, wróciłem do włoskiego zespołu, co jest dla mnie dość ważne" - przyznał Kubica już po podpisaniu umowy. Ferrari wróciło do wyścigów długodystansowych w zeszłym roku. Wielkie emocje w Las Vegas. Verstappen wygrał pomimo kary Kubica, żeby jeździć dla włoskiego zespołu, odrzucił propozycje innych ekip. Jest bardzo prawdopodobne, że jego partnerem będzie Robert Schwartzman. W środę Polak testował na torze Imola model 499P. W autach fabrycznych Ferrari mają pozostać: Antonio Fuoco, Nicklas Nielsen, Miguel Molina, James Calado, Antonio Giovinazzi i Alessandro Pier Guidi. Robert Kubica był najlepszy w zeszłym roku długodystansowych mistrzostwach świata Kubica przez kilka lat startował w Formule 1. W latach 2006-09 był kierowcą BWM Sauber, gdzie zaczynał roli kierowcy testowego. W 2008 roku odniósł pierwsze i jedyne zwycięstwo w tych zawodach, podczas Grand Prix Kanady. W tamtym sezonie Polak nawet przez chwilę prowadził w klasyfikacji generalnej, ostatecznie zajmując czwarte miejsce, co jest jego najlepszym wynikiem. W 2010 roku dołączył do Renault. Jego obiecująco zapowiadającą się karierę przerwał poważny wypadek podczas rajdu Ronde di Andora w 2011, w którym omal nie stracił prawej ręki. Polak blisko raju, chce go Ferrari. Ta propozycja zwala z nóg Udało mu się jednak wrócić do sportów motorowych, a nawet do Formuły 1. W 2018 roku został kierowcą rezerwowym i rozwojowym Williamsa. Natomiast w następnym sezonie wrócił na fotel wyścigowy jako kierowca brytyjskiego zespołu. Od 2020 do 2022 roku był kierowcą rezerwowym i rozwojowym zespołu Alfa Romeo. W zeszłym roku zespołem WRT wygrał długodystansowe mistrzostwa świata w klasie LMP2.