Zespół WRT, którego jednym z kierowców był Robert Kubica, długo utrzymywał się na prowadzeniu - w klasyfikacji klasy LMP2 - podczas 24-godzinnego wyścigu Le Mans, jednak przez usterkę na samym finiszu, pojazd stanął na torze. - Wielka szkoda. Taki jest motorsport. To był trudny wyścig. Ponad 11 godzin jechaliśmy nie w pełni sprawnym autem. Musieliśmy używać innej mapy. Nieprawdą jest że zabrakło paliwa - powiedział po wyścigu Kubica, cytowany przez będącego na miejscu dziennikarza Cezarego Gutowskiego. 24H Le Mans. Robert Kubica: Mam nadzieję, że tracę zwycięstwo na ostatnim okrążeniu ostatni raz Polski kierowca dodał ponadto, że w pojeździe była awaria, przez którą kierowcy musieli szczególnie zwracać uwagę na spalanie. - Nie pierwszy raz tracę zwycięstwo na ostatnim okrążeniu. Mam nadzieję, że ostatni. Od początku mieliśmy pod górę - dodał.W klasie LMP2 finalnie triumfował drugi pojazd teamu WRT, w składzie: Robin Frijns, Charles Milesi i Ferdinand Habsbur.A