Mick Schumacher to postać doskonale znana fanom wyścigów samochodowych. 24-latek jest bowiem synem siedmiokrotnego mistrza świata Formuły 1 Michaela Schumachera oraz bratankiem byłego już kierowcy F1 Ralfa Schumachera. Młody Niemiec postanowił pójść w ślady ojca oraz wujka i zdecydował się na karierę w motorsporcie. Z początku startował on w zawodach kartingowych, a następnie postanowił spróbować swoich sił w Niemieckiej i Włoskiej Formule 4. W ostatnich latach kariera młodego kierowcy nabrała tempa - po znakomitych występach w Europejskiej Formule 3 w sezonie 2019 zadebiutował w Formule 2. Rok później zdobył on tytuł mistrzowski i otrzymał szansę na występy w wyścigach Formuły 1. Zamierzają ujawnić prawdę o stanie Schumachera. Znamy datę premiery serialu W grudniu 2020 roku ogłoszono, że Mick Schumacher dołączy do zespołu Haas i zadebiutuje w mistrzostwach świata Formuły 1. Jego partnerem został Rosjanin Nikita Mazepin. Niemiec w pierwszym sezonie F1 w karierze rywalizację zakończył na 19. pozycji w klasyfikacji generalnej najlepszych kierowców. W kolejnym roku poradził sobie nieco lepiej - ostatecznie awansował bowiem aż o trzy "oczka". W 2023 roku potomek legendarnego Michaela Schumachera nie miał okazji walczyć o tytuł mistrzowski. Jego miejsce w zespole Haas zajął bowiem jego rodak, Nico Hulkenberg. 24-latek natomiast spełniał się w roli kierowcy rezerwowego zespołu Mercedes AMG Petronas F1 Team. Jak informują niemieckie media, już w kolejnym sezonie fani Micka Schumachera wreszcie będą mogli oglądać popisy swojego idola na torze. Co ciekawe, wcale nie w barwach Mercedesa. Ogromna szansa przed młodym Polakiem. Może pójść śladami Maxa Verstappena Mick Schumacher wystartuje w długodystansowych mistrzostwach świata World Endurance Championship Mick Schumacher w kolejnym roku rywalizował będzie w długodystansowych mistrzostwach świata World Endurance Championship. Zespół Alpine ujawnił, że 24-letni Niemiec będzie jednym z sześciu kierowców startujących w dwóch Hypercarach A424. Dołączy on do Francuzów Nicolasa Lapierre’a, Matthieu Vaxiviere’a, Charlesa Milesiego i Paula-Loupa Chatina oraz Austriaka Ferdynanda Habsburga. Niemiecki gwiazdor nie jednak zamierza rezygnować z kariery w Formule 1. Prawdopodobnie nadal będzie pełnić rolę kierowcy rezerwowego w zespole Mercedes AMG Petronas F1 Team. Robert Kubica znalazł nowy zespół. Wszystko już jasne