W sumie akt oskarżenia objął nie tylko Leszka Kuzaja, ale także 18 innych osób. Miał on w latach 2014-2017 oszukiwać Skarb Państwa, sprzedając samochody, których wartość była obniżana o akcyzę i podatek VAT. "Temu celowi służyły fikcyjne, nieprowadzące faktycznej działalności podmioty gospodarcze, zarejestrowane zarówno na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, jak i poza jej granicami, które nie dokumentowały w sposób rzetelny prowadzonych transakcji zakupu i dalszej sprzedaży, będąc wystawcami 'pustych' faktur VAT" - opisała sytuację Prokuratura Okręgowa w Krakowie. "Potwierdzono, że podmioty te pełniły rolę jedynie pozornych nabywców pojazdów, które finalnie, na podstawie sporządzonych przez nie faktur VAT, trafiały do salonu Leszka Kuzaja lub do spółki przez niego kontrolowanej, która pełniła rolę tzw. 'bufora'" - dodano. "Jako pierwsi opowiedzieliśmy na konferencji prasowej o tej wątpliwej działalności Leszka Kuzaja Pokazaliśmy i przedstawiliśmy cały proceder przestępczy, który był kierowany przez niego" - mówił teraz "Faktowi" Rutkowski. "Niektórzy patrzyli na nas jak na szaleńców. No bo przecież, jak to jest możliwe, żeby tak doskonały sportowiec mógł prowadzić działalność przestępczą? No jak? Jednak niestety, tak się stało" - stwierdził. Krzysztof Rutkowski dołożył cegłę w tworzeniu aktu oskarżenia przeciwko Leszkowi Kuzajowi Według śledczych grupa Leszka Kuzaja wyłudziła prawie siedem milionów złotych oraz próbowała kolejne prawie cztery miliony złotych. Jaka może czekać go za to kara? "Za zarzucane czyny Leszkowi K. grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności" - powiedział Janusz Kowalski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Krakowie, cytowany przez Przegląd Sportowy Onet. W trakcie prowadzonego śledztwa wobec Leszka Kuzaja i siedmiu innych osób "stosowano środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania". Miało to miejsce w grudniu 2021 roku. Leszek Kuzaj to jeden z najbardziej znanych kierowców rajdowych w dziejach Polski - po tytuł mistrza kraju sięgał czterokrotnie, w 2002 roku oraz w latach 2004-2006. Jego dominację na początku XXI wieku zdołał przerwać w roku 2003 jedynie Tomasz Czopik.