Za sprawą Roberta Kubicy grono wielbicieli motosportu w naszym kraju znacząco się powiększyło. Krakowianin jako pierwszy Polak w historii miał reprezentować barwy Ferrari w Formule 1. Miał on zastąpić Felipę Massę i dołączyć do włoskiego zespołu w 2012 roku. Tym sposobem Polak tworzyłby duet z Fernando Alonso. Jak się okazało, obie strony podpisały nawet kontrakt, o czym opowiedział sam Kubica w rozmowie ze "Sky Italia". - Kto powiedział, że miałem podpisaną umowę? Możliwe, że to powiedziałem w jakimś wywiadzie albo zostawiłem to pytanie bez jednoznacznej odpowiedzi - zażartował - Tak naprawdę, dobrze pamiętam datę podpisania kontraktu, jednak nie mogę rozmawiać o szczegółach - wyjawił kierowca. Niestety w wyniku fatalnego wypadku rajdowego w 2011 roku Kubica ostatecznie nie dołączył do Ferrari. Wprawdzie obecnie nie mamy żadnego polskiego kierowcy w F1, jednak niewykluczone, że w przyszłości ten scenariusz ulegnie zmianie. Bardzo obiecująco prezentują się Maciej Gładysz i Jan Przyrowski, którzy z sukcesami w naszym kraju i za granicą ścigają się w topowych seriach kartingowych. Szczególnie z dobrej strony zaprezentowali się na Mistrzostwach Europy FIA i Champions of the Future Euro Series. Nie powinno zatem nikogo dziwić, że ta dwójka została dostrzeżona przez przedstawicieli Ferrari. Dwóch polskich kierowców dołączy do Ferrari? Akademia Kierowców Ferrari (FDA) to stworzona przez Ferrari szkoła kierowców, która ma na celu promowanie młodych talentów. Zawodnicy sprowadzani są do Maranello, gdzie ocenia się ich potencjał. Kierowcy podpisują długoletnie kontrakty i są finansowani przez zespół. W sierpniu wystartował kolejny obóz, w którym udział wzięło czterech chłopaków, włoski duet Francesco Marenghi i Giacomo Pedrini, a także Maciej Gładysz oraz Jan Przyrowski. Pod okiem specjalistów młodzi kierowcy poznawali sposoby na zmniejszenie stresu oraz wykonali sesje testową w bolidzie Formuły 4. Obóz kończy się w piątek, a później osoby decyzyjne ocenią, czy ktokolwiek ze wspomnianej wcześniej czwórki zasłużył na awans do końcowego Scouting World Finals. Czyli etapu końcowego, w którym może zostać wyłoniony kolejny członek FDA. Obecnie w FDA jest 8 kierowców. Michał Reszczyński